Byłam dzisiaj na konsultacji u Wymarzonego chirurga. I kurde, jak mi opowiedział w szczegółach o operacji, i o tym czego teraz nie wiadomo a co może się w trakcie okazać, i co może pójść nie tak... to zaczęłam się znowu bać o przyszłość. Czemu nie mam jakiegoś normalnego fajnego raka tylko tego wariata dziwnego takiego, co?
Muszę się uspokoić. To nie są nowe dla mnie informacje. Wiem o mrocznych stronach mojego nowotworu od dawna. Ale staram się, naprawdę staram się nie nakręcać. Mimo to, gdy słyszysz od lekarza rzeczy, to zawsze robi wrażenie.
Z dobrych wiadomości:
1. Oprócz cięcia zrobią mi śródoperacyjną radioterapię. To jakaś tam mała dodatkowa szansa na wyzdrowienie.
2. W tym szpitalu mają bardzo dobry program rehabilitacji dla pacjentek pooperacyjnych i zaproponowali mi udział, za darmo. Skorzystam. Będę musiała tam pojeździć, a mam sporo drogi. Ale zamierzałam prywatnie poszukać fizjoterapii więc musiałabym tak czy inaczej gdzieś podojeżdżać. A tu dostanę dobrze zaprofilowaną opiekę, dopasowaną do zakresu operacji.
No. Małymi kroczkami do przodu. Czuję się już ciut lepiej. Jutro wracam do pracowania. Na kilka dni bo planuję mały urlop. A za 4 tygodnie melduję się na chirurgii.
Jakoś to będzie.
A.
Serenely
10 września 2024, 19:43Zdarzenia i działania niepożądane w przeciętnej informacji dla pacjenta zajmują więcej miejsca niż opis działania oczekiwanego ;-) Odpowiedzialny lekarz pokazał cały obraz rozsądnej pacjentce :-) Ale to nie przepowiednia przecież :-) Trzymajcie się w spokoju obie z córą 👍🏻
Tojotka
10 września 2024, 21:14Dziękuję 😊 Potrzebujemy oddechu i jest plan na to, już niedługo.
cucciolo
10 września 2024, 17:17Nie jakoś to będzie, tylko będzie dobrze. Z mojego doświadczenia powiem, że operacja i po (a mnie otwierali brzuch) to był pikuś w porównaniu z chemią. Także moim zdaniem, gorsze już za Tobą 😉
Tojotka
10 września 2024, 21:14To samo sobie powtarzam. Mam nadzieję, że dziś czujesz się już dobrze i ten rozdział życia na zawsze zamknęłaś...
barbra1976
10 września 2024, 13:46🫂😘
Tojotka
10 września 2024, 15:45🥰
PACZEK100
10 września 2024, 13:383mam kciuki nieustannie!
Tojotka
10 września 2024, 15:45Buziaki!
Jellybeanbingbang
10 września 2024, 09:17Trzymam kciuki z całych, całych sił! Tyle ciężkiej drogi już za Tobą, że teraz musi być już z górki. Bardzo chcę w to wierzyć.
Tojotka
10 września 2024, 15:45Ja kurde też!
Alladynaa
9 września 2024, 21:10Ty jesteś petarda "Czemu nie mam jakiegoś normalnego fajnego raka "
Tojotka
10 września 2024, 15:44Bo taka prawda 😆
JeszczeRAZ!
9 września 2024, 20:46No jakoś to będzie ! Podołasz! Nie masz wyjścia !!!! U mnie było też ze słychać co będą robić a tego doświadczyć to dwie różne sprawy.... Ja mam "pusto w środku"..... Dobrze że zrobią tą radio w trakcie już operacji - to nowocześniejsze metody!!!!!! Zawsze to już coś tam oberwie a będzie się goić "za jednym zamachem ".
Tojotka
10 września 2024, 15:45Trzeba brać co jest 😉
Prosiatko.3
9 września 2024, 19:26Uwielbiam to twoje: jakoś to będzie ❤️
Tojotka
9 września 2024, 19:31Optymizm tak bardzo 😁
barbra1976
10 września 2024, 13:44Anki tak mają. I Barbary rykoszetem 😁
Berchen
9 września 2024, 18:56Aniu, musi wszystko byc dobrze. Opisy operacji i mozliwych powiklan nie sa fajne, najwazniejsze ze masz dobrych lekarzy, szukaja jak najlepszych metod, to wspaniale i dodaje sily. Naswietlanie srodoperacyjne brzmi dobrze bo bedzie skierowane na ten punkt gdzie jest potrzebne. Odpoczywaj, zbieraj sily , energie , twoje cialo potrzebuje duzo sily, relaksu zeby moglo to wszystko jak najlepiej zniesc. Jak trzeba dojezdzac to niestety trzeba, zaplanuj kto bedzie ci towarzyszyc. Jestem z toba mysla i sercem.
Tojotka
9 września 2024, 19:30Będę sobie tam jeździć relaksowo, to niecała godzinka pociągiem. Przez jakiś czas trzeba oszczędzać rękę więc samodzielne prowadzenie auta nie wchodzi w grę. Dzięki za wsparcie ☺️
Berchen
9 września 2024, 20:09👍🏻❤️❤️❤️, wykupuj 1 klase, staraj sie unikac skupisk ludzi- bardzo latwo o zalapanie infekcji, lepiej byloby z kims autem zeby unikac ryzyka.
Milly40
9 września 2024, 18:52Masz zaufanie do lekarza i wiesz że zrobi wszystko abyś wyzdrowiała. Trzeba teraz być dobrej myśli bo zrobiliście wszystko co trzeba było. Życzę Ci jak najlepiej! Powodzenia
Tojotka
9 września 2024, 19:30Dziękuję 😊
Laura2014
9 września 2024, 17:46Dasz radę. Bedzie dobrze. Pewnie, że skorzystaj. Może sama nie jeździj taki kawał drogi tylko w jakimś mil towarzystwie. Życzę zdrówka.
Tojotka
9 września 2024, 19:30Dziękuję ☺️