Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak planu.


Jest 1 stycznia a ja bez planu...Może brak planu też jest jakimś planem? W związku z datą czuję się jakoś dziwnie zobowiązana do jakiejkolwiek deklaracji, ale czuję się tak źle, że nawet nie mam chęci myśleć o przyszłości dalszej niż kolejne 10 minut:) Mam nadzieję, że Wy weszłyście w ten rok tanecznym krokiem, z głowami pełnymi pomysłów na siebie! Powodzenia!

  • potyczki-jedzenioholiczki

    potyczki-jedzenioholiczki

    2 stycznia 2020, 22:35

    Teorie na temat noworocznych planów i postanowień są dwie. Jedna zakłada, że należy owe plany i postanowienia czynić, bo to nas ma zmotywować do działania, druga natomiast zakłada, że noworoczne postanowienia to postanowienia najczęśćiej łamane i bardzo szybko zarzucane, taki "słomiany ogień". Wg mnie ten moment w którym się znalazłam na przełomie roków mówi mi bardzo wiele o tym, co robiłam przez cały rok. Pokazuje co było dobre, a co nie. Dokąd chcę iść, a skąd chcę zawrócić. Może to być dobry moment na zaplanowanie czegoś w życiu, i może to być moment równie dobry jak każdy inny, ale pod warunkiem, że plany i pomysły są dobrze przemyślane i wypływają z naszych własnych potrzeb, a nasza motywacja jest silna i głęboka. Jeśli czegoś nie czujesz, to lepiej nie robić nic na siłę...

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 23:58

      Moment jest symboliczny i skłaniający do przemyśleń szkoda go przegapić. A że się tych postanowień raczej nie dotrzyma.... cóż? Prawdopodobnie możliwość sukcesu pewniejsza niż u osób nie podejmujących prób wcale:) Po latach doświadczeń zgodzę się z Tobą, że działanie wbrew sobie jest kompletnie bez sensu:) Pozdrawiam:)

  • archange

    archange

    2 stycznia 2020, 12:56

    Szczerze mówiąc, chyba jeszcze nigdy niczego 1 stycznia nie postanowiłem.

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 20:18

      Może czas to zmienić. :-)

  • Kasia9292

    Kasia9292

    2 stycznia 2020, 08:57

    Spontany też są fajne. :) do tej pory nie planowałam i zylam. W tym roku mam kilka postanowień, ale w sumie to postanowienia z 2019, ktore po prostu przeszły na 2020 :)

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 19:59

      Całe moje życie to spontan:) Podoba mi się plan realizowania planów z ubiegłych lat😁Dzięki!

  • Gacaz

    Gacaz

    2 stycznia 2020, 08:49

    Zdrowie fizyczne i psychiczne to podstawa naszego rozwoju. Pozdrawiam

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 19:57

      Czyli, że coś ze mną nie tak?;-) Obiecuję udać się do specjalisty gdyby ten stan się utrzymywał ;-D

    • Gacaz

      Gacaz

      2 stycznia 2020, 20:23

      Myślę, że z Tobą zupełnie tak. Miałam na myśli, że jeśli zdrowie i humor dopisują to wielkie plany nie są konieczne. Specjalista nie jest potrzebny.

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 20:29

      No co Ty?! Śmieję się tylko:) Mam dziś taką noworoczną głupawkę:)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    2 stycznia 2020, 01:16

    Wiem ze miałam zacząć dietę ale na tym się mój plan kończy

    • tirrani

      tirrani

      2 stycznia 2020, 19:55

      Na szczęście mamy jeszcze poniedziałki ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.