jakoś nie mam chęci ani pisać
ani nic w ogóle
Wpadłam w jakiś taki
marazm
a może nostalgię raczej
Jakoś mi źle i smutno...
znów nie mogę wstawić zdjęć...
Nawet się nie złoszczę
tylko bardziej smucę...
Posłucham jeszcze chwilkę muzyki
i na kilka godzin znikam z tego okropnego świata.
Może Hypnos schował mi coś pięknego pod powiekami...
dobranoc.
irena.53
17 sierpnia 2014, 20:50Napewno już masz lepszy nastrój czego i z całego seca życzę ... Będzie dobrze . A ta MEla Koteluk to i owszem nawet sympatycznie spiewa . Skromna osoba, miła ... Ale co tu czytam,, że Miss Polski na wózkach . Coś takiego ....Nie mówię,że źle, raczej dobrze z tolerancją dla inności - dobrze
tirrani
17 sierpnia 2014, 23:07a ja mam takie zdanie, że w konkursach piękności nigdy nie ma nic dobrego i nie rozumiem czemu służą:)
leon42
17 sierpnia 2014, 15:42powrotu chęci i dobrych myśli życzę
tirrani
17 sierpnia 2014, 23:07o! spełniło się! :) dzięki:)
studentka_UM_Lublin
16 sierpnia 2014, 09:02kochana, zdjęcia możesz spróbować dodać za chwilkę :) tym się nie przejmuj. ciesz sie piekna pogoda :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://vitalia.pl/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
Neptunianka
16 sierpnia 2014, 01:51Mela Koteluk to dobra muzyka. Z zagranicznych podobnych lekkich klimatów mogę polecić Jensa Lekmana. No i bardziej pozytywna. Głowa do góry, z takim nastawieniem trudniej jest chudnąć. Zdjęcia nie są koniecznościa - twój usmiech i owszem ;)
Sophisticated_86
15 sierpnia 2014, 23:55Mam nadzieję, że jak jutro otworzysz oczy zobaczyć uśmiech w swojej duszy :) Czasem też miewam gorsze dni. Wtedy staram się doceniać to co daje mi los. Jutro idę oglądać Miss Polski na wózkach. Dziewczyny prawdopodobnie nigdy nie będę chodzić... mimo to mają dużo energii od takich osób warto się uczyć :)