U siebie w ustawieniach mam taki pasek, jaki teraz wkleiłam, a ni cholery nie wiem co zrobić, żeby się wyświetlał na głównej stronie:)
Ta siódemeczka pojawiła się głownie dzięki grypie żołądkowej, która mnie telepała od czwartku, ale mam nadzieje, że się utrzyma- siódemka oczywiscie a nie grypa:):):)
przylazłam do pracy, ale coś dziwnie się czuję, w głowie mi się kręci jak cholera, niedobrze mi strasznie, zobaczymy jak to będzie
najgorszy mój problem jest taki, że od rana nigdy nie mam apetytu, mam duzo dni, że w pracy nic nie jem, albo zjem np jabłko i tyle, a potem wracam do domu godizna 17 i włącza mi się pakman, zeżarłabym pól lodówki
na szczęscie w bilansie kalorycznym spokojnie się mieszczę, więc waga i tak leci, ale nie jest to zbyt zdrowe
zbliża się moja piata rocznica ślubu, musze coś wymysleć dla męża:) przydałoby się zrzucic jeszcze z 5 kilo, mam parę wdzianek z wieczoru panieńskiego, akurat by się przydały;) ale do 21czerwca nie ma szans na zrzucenie aż tyle
ech co ja bym dała, żeby ważyć 70kilo, już nie muszę mniej, to by mi na razie w zupełności wystarczyło:)
Rubakota
4 czerwca 2013, 13:32Pewnie pakman włącza Ci się właśnie dlatego, że w pracy nic nie jesz :) Spróbuj coś jeść - tak jak mówisz zdrowiej jest częściej a mniej niż na raz cały dzienny limit :) Powodzenia i zazdroszczę 7mki :)
plomyk1988
3 czerwca 2013, 13:41gratuluję 7 z przodu, wiem jaka to radość :)
Ptysia1602
3 czerwca 2013, 13:39Gratuluję :)