Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15/31+31


Jak dzisiaj spędziliście dzisiejszy dzień leniwie świętując, czy wykorzystując wolne na nadrobienie zaległości w obowiązkach domowych i rodzinnych? Mój dzień minął bardzo aktywnie. Po śniadaniu wybrałam się na rower. Miał to być taki spokojny, niezbyt długi świąteczny spacer na rowerze, więc i strój był bardziej elegancki, chociaż akurat on był najmniejszym problemem. 

Ze względu na paradę wiele ulic, a przede wszystkim mostów było zamknięte, więc musiałam trochę pokluczyć po Starym Mieście, żeby wydostać się na Bulwary Wiślane. 

Powiem tak, jedna wielka masakra tyle razy podjeżdżałam pod górkę, że przestałam liczyć, o jeździe po kocich łbach nie wspomnę i tłumach pieszych. A na dokładkę złapała mnie ulewa, na szczęście schowałam się pod drzewem to tak bardzo nie zmokłam. Do domu udało mi się dotrzeć dopiero mostem Grota-Roweckiego. Dzięki tym wycieczkowym atrakcjom załapałam się na paradę wojskową. Niestety nie zrobiłam zbyt wiele zdjęć, bo okoliczności nie bardzo sprzyjały fotografowaniu. 

Dzięki temu, że musiałam sporo nadrobić drogi przejechałam 31 km w 2 godziny :) Mimo tych niedogodności była to super jazda i gdyby nie to, że musiałam wrócić do domu, bo się umówiłam to pewnie jeszcze bym sobie pojeździła. 

 A teraz czas na coś dobrego :

Śniadanie : sałatka z ogórka, rzodkiewek, sera feta i sezamu + chleb typu całe ziarno z serkiem i bazylią, jogurt naturalny z morelami, otrębami i pestkami dyni +kawa z mlekiem 

Obiad : barszcz ukraiński 

Placki z cukini z twarożkiem i dżemem porzeczkowym + jabłko 

Mój obiad dziś może taki mało świąteczny, ale dziewczyny (one będą wiedziały o kogo mi chodzi :) narobiły mi apetytu na barszcz i placki. Dzięki był pyszny :D

Kolacja : sałatka z pomidorów, sałaty, ogórka kiszonego i wędzonego tofu z orzeszkami pini + borówki 

  • ASIOREK71

    ASIOREK71

    16 sierpnia 2018, 19:16

    Widoczki super!Ja wyciągnęłam mężula na spacer...Ależ mi pod koniec jęczał...Zrobiliśmy prawie 6 kilometrów po sporych górkach...Ja sama wieczorem padłam..

  • wojtekewa

    wojtekewa

    16 sierpnia 2018, 15:04

    Ja dzisiaj też nadrabiam pracę domowe, teraz kawka a na popołudnie zaplanowałam wypad na rower

  • Maratha

    Maratha

    16 sierpnia 2018, 10:16

    U mnie dzien jak codzien - w pracy :D juz zupelnie nie ogarniam polskich swiat, 8 lat robi swoje. Gdzies tam jeszcze sie tli Boze Cialo, Majowka i 3 kroli ale tych wakacyjnych nie ogarniam :D w szkole i tak bylo wtedy wolne a w sumie wyjechalam zaraz po studiach... Parada fajna, na parade wojskowa to bym sie przejchechala :)

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 10:27

      Kiedyś 15 sierpnia to było tylko święto kościelne, a dzień Wojska Polskiego był w październiku, teraz przenieśli go na sierpień. Myślę, że to bardzo dobry pomysł, bo w sierpniu jest fajniejsza pogoda i raczej nikt nie miałby ochoty marznąć lub stać w strugach deszczu, żeby obejrzeć paradę. W tym roku pierwszy raz urządzili ją na Wisłostradzie, jest to dużo lepsza lokalizacja niż poprzednia. Było naprawdę sporo ludzi. Na żołnierzy też miło było popatrzeć, niektórzy to naprawdę niezłe przystojniaki ;) A jak mówi przysłowie "Za mundurem panny sznurem" :P

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    16 sierpnia 2018, 09:41

    wszystko wygląda przepysznie :)

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 10:02

      I takie też jest :)

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 10:03

      Komentarz został usunięty

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    16 sierpnia 2018, 09:02

    najbardziej do mnie przemówiły placuszki z cukinii ;) :D pożarłabym :)

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 09:21

      To ruszaj na zakupy (chyba, że masz w domu cukinię) i do dzieła :)

  • agape81

    agape81

    16 sierpnia 2018, 08:44

    Mniei minął na migrenie :(

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 09:24

      Kurcze, to chyba jakaś plaga, bo wiele osób bolała wczoraj głowa. Ja na szczęście rzadko miewam takie dolegliwości, chyba, że ciśnienie jest powyżej 1020 to zdarza mi się mieć migrenę. Mnie pomaga akupresura :)

  • fitball

    fitball

    15 sierpnia 2018, 21:54

    lubię tę Twoją wiosenną tacę i jedzonko pyszne

    • tibitha

      tibitha

      15 sierpnia 2018, 22:10

      Dzięki :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      16 sierpnia 2018, 09:02

      mamy lato, hallo ;) :P

    • tibitha

      tibitha

      16 sierpnia 2018, 10:29

      Wiosną też kwitną róże :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.