Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy sprzęt do ćwiczeń - testowanie.


Po pierwsze wczoraj rano 30 km na rowerze zaliczone, a po drugie zamówiony sprzęt dotarł, więc nadeszła chwila prawdy. Przy samym pompowaniu piłki gimnastycznej nieźle się napracowałam. Ćwiczenia z piłką nie wyszły najgorzej, chociaż utrzymanie równowagi nie jest takie łatwe. Trening ze slidami to już inna bajka. Dały mi ostro w kość, aż pot lał się strumieniem. Pierwszy raz mogłam je wypróbować i to co w telewizji wydawało się proste ( "Czas na zmiany -Brzezińscy trenują" to w tym programie pierwszy raz zetknęłam się ze slidami) w rzeczywistości nie jest łatwe. Nie wszystkie ćwiczenia w załączonej instrukcji wykonałam idealnie, ale jak to mówią trening czyni mistrza, więc tak łatwo się nie poddam i będę próbować aż dojdę do perfekcji. Trening łącznie z rozgrzewką zajął mi 45 minut,  a do tego jeszcze 45 minut zumby. 

Wczoraj podjęłam nowe wyzwanie i do pierwszego października nie jem wogóle żadnych słodyczy. Nie powiem, że wcześniej zdarzało mi się często je jeść, ale na te 18 dni do ślubu chciałam z nich zrezygnować. Najdziwniejsze jest to, że przed wyzwaniem nie odczuwałam jakiejś strasznej pokusy, żeby zjeść coś słodkiego, a odkąd tylko podjęłam postanowienie to od wczoraj chodzi za mną coś słodkiego. Na razie udaje mi się opanować i mam nadzieję, że nie złamię danego sobie słowa, bo nie ma nic gorszego niż oszukiwanie samej siebie. 

  • vitavia

    vitavia

    16 września 2016, 11:37

    Trzymam kciuki, ja od 3 miesięcy nie zjadłam nic słodkiego, batoniki, wafelki to nic dobrego, omijaj półki z tym badziewiem,

    • tibitha

      tibitha

      16 września 2016, 14:18

      Półki omijam i ogólnie staram się nie jeść słodyczy, szczególnie tych kupnych. Od czasu do czasu pozwalam sobie na kawałek dobrej gorzkiej czekolady lub kawałek domowego ciasta. Dzięki za wsparcie :)

  • ellysa

    ellysa

    16 września 2016, 06:17

    O a u mnie slodycze moglyby nie istniec;)

  • Orzeszek1984

    Orzeszek1984

    15 września 2016, 23:24

    Ojj na slodkie to chyba tylko sport ci pomoze zapomnieć choc na chwile o głodzie slodyczowym....trzymam kciuki za to postanowienie bo to niełatwy wyczyn

  • Mufinka2016

    Mufinka2016

    15 września 2016, 09:46

    Oby Ci szło coraz lepiej powodzenia z odstawieniem słodyczy :D kusza jak dobra promocja w sklepie Hehe :*

    • tibitha

      tibitha

      15 września 2016, 10:35

      Dziękuję bardzo :)

  • tagitelle2

    tagitelle2

    15 września 2016, 09:33

    tak jak mowisz trening czyni mistrza .co do slodyczy mamy takie same postanowienie.ja slodycze ''odstawiam'' do swiat.jesli masz ochote mozesz przylaczyc sie do naszej malej grupki i wyzwania

    • tibitha

      tibitha

      15 września 2016, 10:49

      W zasadzie mogłabym się przyłączyć do wyzwania, a czy uda mi się go dotrzymać zobaczymy. Pozdrawiam Angela:)

    • tagitelle2

      tagitelle2

      15 września 2016, 11:42

      przylacz sie i zrob ile tylko mozesz tego wyzwania ,ile dasz rady

  • roweLova

    roweLova

    15 września 2016, 08:05

    Kurze, nie mam pojęcia co to te slidy. Wujka Google zapytać muszę

  • strzalka7777

    strzalka7777

    14 września 2016, 22:41

    przymierzam się do zakupu tych slidów, tylko że do końca nie jestem przekonana.... ale skoro piszesz, że to nie takie "hop-siup" to chyba się skuszę :) Powodzenia i wytrwałości w wyzwaniu :)

    • tibitha

      tibitha

      15 września 2016, 00:14

      Dziękuję, ja też na początku myślałam, że to tylko strata pieniądzy i jakiś nowy sportowy gadżet. Po serii ćwiczeń zauważyłam, że mięśnie są bardziej napięte, a właśnie o to mi chodziło. Naprawdę fajny gadżet i przede wszystkim nieduży i bardzo lekki, więc można go zabrać ze sobą na urlop czy jakikolwiek wyjazd i ćwiczyć bez problemu. Pozdrawiam Angela :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.