Ależ mnie dzisiaj rano bolały mięśnie rąk i pleców, było gorzej niż wczoraj. Jak jedna z was zauważyła, mimo, że ćwiczę od jakiegoś czasu widocznie nie angażowałam wszystkich mięśni, więc stąd te dolegliwości. Muszę się jednak trochę pożalić. Mimo wszystko jednak dzisiaj nie zamierzam odpuścić treningu. Wiem, że będzie ciężko, ale jak mawiał przystojny sierżant Rafał z kompani reprezentacyjnej Wojska Polskiego - ninja nie może być miętka (to nie jest błąd), ninja musi być twarda. Będę twarda i popołudniu wskakuję w strój sportowy i dzielnie ćwiczę. Dam z siebie wszystko, zobaczymy jak mi pójdzie. W poprzednim wpisie zapomniałam napisać, że najlepiej ćwiczyć między 16 a 19, ewentualnie rano, ale nie naczczo. Nie wiem dlaczego akurat między 16 a 19, ale mnie ta pora odpowiada. Jeśli specjalista radzi to może warto go posłuchać. Rano dzisiaj pojeździłam trochę na rowerze - do sklepu, na pocztę i na bazar po jabłka. Jutro umówiłam się na 9.00 z moją fryzjerką Natalią, jeśli nie będzie padać to oczywiście wybiorę się rowerem ( w sumie 12 km). Niech dopisze pogoda, niech dopisze pogoda, niech dopisze pogoda, próbuję wpłynąć na pogodę, a poważnie wiadomo, że niewiele mogę zrobić w tej kwestii. A to mój wczorajszy zakup.
Wiem wygląda może trochę dziecinnie, ale jest słodki. Lubię pewnie jak każdy kupować różne rzeczy do domu, czasami sama je też tworzę. Mistrzynią w przerabianiu różnych rzeczy jest moja mama. Ze swetra mojego brata i reszty włóczki, która jej została po jego zrobieniu wyczarowała nakrycia na fotele. Jej swetry i bluzki to małe dzieła sztuki. Często ludzie nie mogą uwierzyć, że są ręcznie wykonane. Moje zimowe szale to też jej dzieło.
ellysa
11 stycznia 2014, 08:18ja tez czasem lubie kupowac cos,,dziecinnego,,ostatnio zakupilam pizamke z myszka miki,hehehe,pozdrawiam i dziekuje za mile slowa:)))
JustynaBrave
10 stycznia 2014, 16:01Poboli i przestanie, a satysfakcja po treningu będzie! ;) super komplecik! :D
Grubaska.Aneta
10 stycznia 2014, 15:25Hej gdzie są takie sweetaśne gadżety? ja też chcę i w jakiej cenie? A za ciebie i ćwiczenia trzymam mocno kciuki no i by pogoda nie platała figli bo u mnie jak było słonecznie tak dzisiaj juz ciupało deszczem