Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bilans tygodniowy na plus
30 września 2013
Dzisiaj mijają trzy tygodnie od rozpoczęcia odchudzania. W ciągu tych 21 dni zgubiłam 12 kg. I chociaż od trzech dni waga stoi to ogólnie bilans tygodniowy nie wyszedł najgorzej, bo -2,9 kg w ciągu 7 dni to bardzo dobry wynik. Najbardziej cieszą mnie pomiary wykonane centymetrem. W talii ubyło mi 7 cm, a obwód brzucha zmniejszył się o 5 cm. No i w końcu ruszyły się uda, chociaż tylko o 1 cm, ale to i tak już coś. Naprawdę jestem z siebie zadowolona. Mam nadzieję, że za tydzień też będę mogła pochwalić się swoimi osiągnięciami.
Na dzisiaj wszystko już zaplanowane i dieta, i ćwiczenia oraz plan zadań. Nic tylko brać się do pracy. Energia mnie roznosi, więc może popołudniu wykorzystując piękną pogodę umyję wszystkie okna. No nic trzeba wziąć się do roboty, bo szef będzie niezadowolony, że się obijam. Życzę wszystkim miłego poniedziałku.
iskierka75
2 października 2013, 17:523 razy w tygodniu....4 serie po 15 brzuszków i 80 minut orbitreka, ale aerobowo czyli przy średnim tempie..............ale to się zmieni, dojdą ćwiczenia na ramiona, uda.....
iskierka75
30 września 2013, 18:12wiesz to naprawdę dużo, ale na początku w dużej części to woda i z twojej masy to więcej; ja jak rozpoczynałam to ważyłam coś koło 125kg, w pierwszym miesiącu straciłam ok. 9 kg, także ty też prawidłowo chudniesz. będzie coraz wolniej niestety.........ale wynik piękny!
Martyna30
30 września 2013, 09:37dziękuję za rady. Musze kupić magnez. Brałam, a teraz znów przestałam. A zastojami się nie martw, w końcu ruszy w dół. Mi na ok 98 kg stała chyba dwa lata albo i dłużej:) Pozdrawiam.