28.12.20
Super minął mi dzień, myślałam że będzie gorzej, posiłki ok. Poćwiczyłam i byłam na spacerze 40 minut. Może wrócę do biegania
27.12.2020 od juta zaczynam,
Wymagam zawsze od innych teraz czas zacząć od siebie.🙂
Śniadanie gotowe z racji tego że wstaje o 4:15 to muszę przygotować jedzonko wieczorem omlet na 1 i jabłko z marchewka na 2. Nie czekam do 2021 😉
06,04,09
jestem zła sama na siebie nawet ni staję na wage bo chyba stoi w miejscu jeszcze te swieta po drodze mam juz wszystkiego dosyć chyba całkiem przestane jeść bo nic mi juz nie spada waga
oj dawno tu byłam
tak ,dawno nie miałam czasu, praca dom ćwiczenia i nawet nie miałam ochoty siedzieć przy kompie. ale ta wiosna to tak chyba troszke mnie mobilizuje oczywiśćie wazyłam sie dzisiaj ale znowu wieczorkiem rano nigdy nie mam jakoś czasu moze dlatego ze wcześnie wstaje no trudno moze sie zmobilizuje ale mam ta swiadomość ze i tak mniej waż e niż napisałam, chciała bym chodzic na siłownie od poniedziałku ale narazi krucho z kasą i tak sama sobie w domku ćwicze 1,30 bieganie , brzuszki i takie tam
20,03,09
i cóż była imprezka i pozwoliłam sobie na troszke co nieco , ale juz za mna 1h biegania jeszcze jakiś aerobik i moze nie bedzie mnie tak sumnieni tak dreczyło :(
19,03,09
oj wczoraj mnie nie było miałam nadrobic notatki w pracy dzisiaj ale spęzło na niczym , takze jestem wczoraj ćwiczyłam i dzisiaj juz równiez zaczynam zauwazać ze mój brzuch minimalnie sie zmienił co prawda to dopiero 5 dzien ale sie trzymam staram sie jadać posiłki co 3 godzinya ostatni ni pózniej niz 17 góra 18 no i przewaga warzyw.
wiem sama po sobie ze jest cięzki ale jak zejde juz poniżej 60 to bedzie mi juz lzej
17,03,09
a wogóle to powinno sie ważyć rano a ja to robie za każdym razem wieczorem , rono zawsze zapominam moze dlatego ze wcześnie wstaje :(
kolejny dzionek
dzisiaj lekkie sniadianki 2 kromki pieczywa chrupkiego z białym serkiem i 2 liscie kapusty pekinskiej , II sniadanie ćwikła i kromka cheba razoowego, obiad sałatka z warzyw i 2 łyzki jogurtu naturalnego , dotego pije duzo herbaty czerwonej oczywiście cwiczenia 1,5h bieganie i brzuszki
16,03,09
no tak nie moze być wziełam sie za siebie cwiczyłam przez 1,5 godziny, skoro mi zalezy to musze :) i tak bedzi codziennie wiem ze potrafie
16,03,09
narazie same ważywka, ale dopiero za tydzień sie zważę wogóle to jestem na urlopie i leniuchuje wcale mnie to nie pobudza do ruchu nawet nadchodzaca wiosna :(