Nieprzypadkowo...ćma. Kocham ćmy...są piękne....I nawet nie wiem dlaczego do tej pory nie mam ćmy na sobie ? Ale to się zmieni. Czuję, że muszę...mieć ćmę na skórze. Czarno-białą, szarą....Wystarczy jeden telefon
Dziś kolejne tortury u Konrada. Siniaki zniknęły - czas na nowe ! Jak kolano? Raz lepiej raz gorzej...jak odkleiły się tejpy to zaczęło boleć...Póki co ćwiczę zestaw od Konrada, niezbyt sumiennie ale przynajmniej raz dziennie się staram odrobić pracę domową. Jest trochę lepiej.
Kupiłam wczoraj odjazdowy kubek do mikrofalówki (tak wiem...mikrofalówka to zuło!!!) w kolorze wściekłego różu - i nareszcie mogę zabierać do pracy zupy !! Na pierwszy ogień poszła dyniowa z curry.
Miska na dziś :
I - owsianka ze śliwkami, latte z chudym mlekiem
II - serek wiejski 3 %, jabłko
lunch - kubek (500 ml) zupy dyniowej z curry i kawałkiem piersi kurczaka
obiad - dorsz z grilla, surówka z białej rzodkwi, marchwi i jabłka z pietruszką i oliwą
przekąska - 2 plastry wędliny drobiowej, pomidor
Ćwiczenia - zestaw od Konrada, zrobiony przynajmniej 2 razy !!
A tak poza tym co....nic ciekawego....Mąż chory, weekend przeleżał w łóżku nie ruszając się na zewnątrz. Tym samym nie byliśmy na budowie, nie wiem co tam się dzieje...mam nadzieję, że ruszyli już z dachem i stropem....Śniło mi się dziś, że pojechałam na budowę a tam..dach zrobiony....a każda dachówka z innej bajki, inny kształt...i kolor jakiś taki w ciapki....Masakra !
Żużlowy weekend był...najpierw GP w Toruniu, kibicowałam Iversenowi i wuala miał 3cie miejsce w generalnej ! Wczoraj Mistrzostwa Polski - i Kasper ma srebro ! Qrde tak niewiele brakowało do złotka!!! I beznadziejne gwizdy na niego w Tarnowie...no cóż...Kasper co chciał, to powiedział, i dobrze....
Nie chce mi się tu pracować....doszłam do wniosku...za późno, niestety...że źle mi tu w tym zespole, że dziewczyny ściagają w dół, że nie mam szans na coś więcej, bo próby wybicia się będą źle widziane....I żałuję, że wcześniej nie aplikowałam na Warszawę....Rzadko czegoś żałuję...niestety już nie cofnę czasu....zresztą nadal nie wiem, co z pracą....Też mi się zachciało ! 40stka na karku a ja chcę karierę robić....idiotka!!
Zostawiam was z ciemkami...są urocze....podobnie jak jaszczurki, no nie?!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fijka89
7 października 2013, 17:03Masakra. Jakie zdjęcia.
barbra1976
7 października 2013, 15:51pamietasz u mnie zdjecie makro cmy?jak jezyk pysk albo inny pluszak.
SYLWIULA.sylwia
7 października 2013, 15:19ćma obok ptaszka? ;) Powodzenia u Konrada. Ja tez ostatnio mam swojej pracy po kokardy. Cmok:)
Agujan
7 października 2013, 14:20pomysł z Ćmą bardzo zacny, aż zazdroszczę ciut ;)