Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
never far from being wrong


Szukanie sukienki...in progres....wczoraj znów przymierzyłam ich kilkanaście....Owa sukienka z pierwszego zdjęcia jest ok. Owszem, ale....niestety jest źle uszyta. Zakładałam 3 rozmiary i w każdym, ale to w każdym, odstaje karczek - chyba tak to się nazywa...wygląda to niestety paskudnie....i zła jestem, bo nie wiem, czy jakaś krawcowa mi to poprawi....
Coraz bardziej się skłaniam ku tej drugiej kiecce...zresztą młoda się upiera,że było fajnie...wystarczy uzupełnić jakimiś mocnymi akcentami i ..będzie git. A tak w ogóle to po wczorajszych zmaganiach doszłam do wniosku,że najlepiej wyglądam w klasycznej "małej czarnej" i w tym kierunku pójdę Dziś poszukiwań część 3....może ostatnia? Przy okazji....zaskoczenie totalne...wchodzę w sukienki rozmiar 38 !!!! Jestem w szoku !! I znalazłam idealną parę jeansów..w orsayu - szczęście podwójne!!!

Byłam u rodzinnego z kolanem...nie dał mi skierowania na rtg, bo uznał, że nic nie wyjdzie. Kazał zrobić usg ( ale skierowania nie dał..) a najlepiej artroskopię Nie, no jasne..przecież każdy ma  w domu zestaw do artroskopii lub "małego chirurga" i jest w stanie sobie to zrobić... o jesuuuuuu....Dał mi jakieś prochy, jak się wyraził lepsze....i przy okazji tabletki nasenne...no lepiej się czuję, gdy mam je w domu - wiem, to słabe jest...

PiW był wczoraj na budowie. Beze mnie!!! Postawili nam już pierwszą warstwę bloczków ! Czyli jest nadzieja,że do końca miesiąca wyciągną stan zero. Jak miło...dziś padało, nie wiem czy będą coś robić. Z drugiej strony....posłuchać bajek o bloczkach...bezcenne

13.08.2013

I - owsianka z garścią malin i borówek, kawa

II - activia owocowa, winogron

lunch - kaszka manna z owocami (borówki, winogron, maliny)

obiadokolacja - pulpety z indyka + surówka (powtórka z wczoraj)

przekąska - grzanka z awokado i łososiem / grzanka z dżemem z czarnej porzeczki

Ruch...no z tym jest problem...no bo kolano dalej boli....wręcz bardzo....poza tym dużo łażę, gdzie tylko mogę idę z buta. No może dam radę zmierzyć się z Ewką...już sama nie wiem...czy to nie pogorszy stanu rzepki?!

dziś wizyta u stomatologa...nie lubię...nie chcę....!!!!!!

Jutro spotkanie ze znajomymi. Boszzz... coś mi się ożywiło życie towarzyskie...
  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    13 sierpnia 2013, 19:20

    ja miałam szczęście,bo dostałam od rodzinnego skierowanie na rtg od ręki,a od ortopedy na rezonansaż miałam wyrzuty sumienie,bo ludzie niekiedy musza naczekac sporo.Sukienki małe-czarne są ekstra i też je lubię,bo moja sylwetka dobrze w niej wygląda.Mam koloru czarnego i czerwonego.Dawaj do mnie to pozycze.

  • Jogata

    Jogata

    13 sierpnia 2013, 17:38

    A jak tam w gorzowskich galeriach są jakieś fajne przeceny bo mam zamiar się wybrać w weekend na zakupki?

  • Agujan

    Agujan

    13 sierpnia 2013, 12:11

    a bo teraz wszytko odszyte kiepsko :/

  • Kamila112

    Kamila112

    13 sierpnia 2013, 08:38

    Gratuluję mniejszych rozmiarów. Zdrówka i miłego dnia życzę :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.