No i stało się...gardło mnie boli jak cholera....I ofkors zadzwonila dentystka...I musze ja ściemnić, ze jestem zdrowa,żeby mi dziś wstawiła ten wkład i wyjeła to plastikowe gówno, które mnie tak wq..ia.
Wczoraj w celach leczniczych strzeliłam kieliszek imbirówki. Poza tym ratuję się sokiem pomarańczowym, wodą z miodem lipowym i cytryną, cholinexami ( gówno), i takimi tam...mam nadzieję, że do poniedziałku będzie ok.
Mój jadłospis na dziś :
I - jajko po wiedeńsku, 2 plastry fileta z indyka, 3 cieniutkie plasterki żółtego sera
II - tu uwaga : będzie masakra : maxi king + banan + szklanka soku pomarańczowego
lunch - pieczony łosoś
obiad w domku - cd ryby, surówka z kapuchy
kolacja - jajko, wędlina.
Mam wrazenie, że jak jestem chora to powinnam zrezygnować z nabiału...więc mleko tylko do kawy. Poza tym : sok, woda z miodem, gorący kubek.
Wczorajsza powtórka żużlowego meczyku z wtorku obejrzana, komentarze tych dwóch palantów wysłuchane, autorytety się qrwa znalazły ! Ja pierniczę, panowie moze choć odrobinę obiektywniej!! Mam nadzieję, że z Tarnowa będzie komentował Noga i Wardzała, bo tych dwóch expertów C. I D. to .... Ale Kasper nnnooo szacun ! Nie myślałam, że on taki fighter będzie. Miło się zaskoczyłam, nie powiem. No i zobaczyć Tomka G. jak rzuca mięsem...bezcenne !
Agu podsunęła mi fajny pomysł...przecież nie musze odpicować się w kieckę, wystarczą fajne rurki, fajna bluzka na górę i ...będę się czuła o wiele lepiej ! Aguś dzięki!!!
Zostajemy same na weekend z młodą, już się cieszę bo będzie jedzenie w łóżku, picie coli light, słodycze....nie no żartuję ! Ale i tak bedzie spoko.
Słucham właśnie Metalliki ... hm Lars fajnie śpiewa .... i te riffy gitarowe...nie no zajefajni są. Aż mi się znów chce na Metallikę pojechać !
Miłego weekendu życzę. Ja wracam do pracy bo szefowa ma dziś chodzonego i marudzonego...juz mnie wq...wia!
AMORKA.dorota
12 października 2012, 16:26ja na weekend też sama zostaje z Małym.....a rurki to też mój styl,który wole o niebo niz sukienki.Miłego odpoczynku i zdrowiej.P>S Czytałam kiedys u Tombaka,że na gardło dobre jest ssanie plasterka cytryny.PAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.
barbra1976
12 października 2012, 15:36na to wyglada:))tylko chyba nowa prace najpierw musisz znalezc;)
SYLWIULA.sylwia
12 października 2012, 14:27Ja na gardło orofar max kupuje na mnie działa najlepiej bo zabija bakterie i wirusy a do tego odrobine znieczula. Miłego weekendu:)
Agujan
12 października 2012, 11:56Której Metaliki? ja nowej jakoś nie mogę tj wszystkiego po 91 (czasem nawet po And Justice for All ). Dobrze intuicja Ci podpowiada z nabiałem (przy przeziębieniach zawsze niedobry bo wychładza i "zaśluzawia") ale odstaw też miód jeśli boli gardło bo podrażnia. Polecam gorąco płukanie wodą z solą mi nic tak nie pomaga na bolące gardło.