Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wracam


Dawno mnie tu nie było. Wracam po urlopie z bagażem, niestety, dodatkowych kilkogramów. Niestety, obiektywnie trzeba przyznać, że sumiennie na to pracowałam i przed wakacjami i podczas wakacji. Zdziwienie moje jest całkiem nie na miejscu, więc nie dziwię się, nie złoszczę. Stało się, ot co.

Nie ogarniam jeszcze całosci ale jak tylko uporam się z nawałem obowiązków to zacznę zmieniać siebie. Póki co, proszę nie wyrzucac mnie ze znajomych, bo nie komentuję...czytam, czytam tylko nie mam czasu i weny.

No to wracam do pracy.

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    7 września 2012, 16:37

    tak wiedziałam,że się pojawisz ponownie ....ponownie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.