Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dno


Dobija mnie ta pogoda, umieram bez słońca. Codziennie to samo : szarość, szarość i wiejący wiatr. Też tak macie?

Meritum czyli plany jedzeniowe na dziś :

I- musli + granola (własnoręcznie zrobiona), kostka gorzkiej czekolady, kawa z mlekiem

II - twaróg wiedeński z jogurtem "pieczone jabłko", szklanka soku wiśniowego

lunch - nieśmiertelny hicior w moim menu : sałatka z kurczakiem grillowanym i tzatzikami

obiad - kapuśniak z młodej kapusty z koperkiem i gotowanym udkiem kurczaka

kawa z mlekiem, owoc

kolacja ; o jesssuuu może odpuszczę te kolacyjki? co wy jecie na kolacje bo ja juz mam pustkę w głowie w tym temacie.

Wczoraj ofkors nie ćwiczyłam albowiem zapałałam pragnieniem przyrządzenia granoli wg przepisu boskiej Nigelli Lawson. trochę czasu mi to zajęło, zwłaszcza jak równocześnie robi się zupę, kanapki do pracy dla PiW (rano wolę pospać) i córy, lunch dla siebie, dogląda szynszyli, która ma  manię zrywania tapet i przesiadywania na tapczanie w niewiadomym celu. Ale dałam radę, granola troszkę się przypiekła, jest bardziej sypka niż oryginał (cóż następnym razem krócej potrzymam w piekarniku...). Fakt faktem, że późno wróciałam do domu, gdyż zmitrężyłam 2 godziny bujając się po rossmannach, empikach i takich tam...

Zdążyłam jeszcze poodkurzać nim padłam rażona bólem kręgosłupa... tak zastał mnie PiW powróciwszy z basenu. Ja już mam dość tych obowiązków!! Zapragnęłam posiadania osobistego kucharza i pokojówki na pełen etat.

Praca mnie wykańcza, coraz więcej obowiązków, coraz więcej odpowiedzialności a pani Kierownica z rozbrajającym uśmiechem umywa rączki. Niedługo wyjdzie na to, że jej jedyna odpowiedzialność to nanoszenie przelewów na IBRE. Scieżka awansu mojej osoby w tej firmie zamiast w górę to jest płaska jak oś liczbowa.

Zatem postanowiłam zakupić sobie pewien trunek w kolorze różowym lub czerwonym, który łazi za mną już dłuższy czas i oddać się dzisiaj pijaństwu. A co, taki mam gest.

  • aska73

    aska73

    18 maja 2011, 09:46

    mieszkam 15 km od Drezdenka ( 38 od Gozrowa), więc może i do Ciebie dotrze to moje słoneczko? Prośba, ujawnisz swój pzrepis na granolę?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.