Ćwiczenia dziś zaliczone chociaż Mel B na brzuch tak trzy po trzy bo jednak nie jest lekko :D
Zjedzone:
śliwki suszone
kanapka z sałatą, pomidorkiem i rzodkiewką
kotlet, 1 ziemniak, warzywa z patelni
kawa mrożona z kulką lodów
1 lampka wina
Generalnie trochę grzeszny koniec dnia ale zwykle byłoby o wiele gorzej ;)
Plusy dnia: wspaniała pogoda (taka już letnia:), fajny wieczór z mężem i znajomymi, wieczorna przechadzka przez centrum, które wprost kipiało życiem :D
Minusy: nie zrobiłam nic pożytecznego więc jutro czeka mnie sterta prasowania :P
Coś z Gintamy ^^
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Tanuki87
19 kwietnia 2013, 07:31Oj nie chwalcie mnie tak :D staram się trzymać rytmu choć ciągle się boje, ze znów nawale.
Luvia
18 kwietnia 2013, 23:10Pieknie, dumna jestem z Tanuki mojej ;)
no.more1993
18 kwietnia 2013, 22:00ładnie Ci idzie:)