Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
=^^=


Dziś podpisałam umowę w pracy na dwa lata :D bardzo się cieszę, że mi przedłużyli i mam nadzieję, że będę się tam dobrze sprawdzać. Z drugiej strony oznacza to, że decyzja o maleństwie pewnie znów będzie musiała poczekać. Niestety takie realia, że jak ciąża to zwykle już nie ma do czego wracać, zwłaszcza przy tak krótkich terminach umów.

No ale przynajmniej mam pracę ^^

Dietowo nie najgorzej choć w sumie od trzech dni na obiad jem praktycznie to samo :P Udaje mi się też realizować ćwiczenia co dla takiego lenia jak ja jest nie lada osiągnięciem.

Martwi mnie jedynie to, że waga stoi ale muszę uzbroić się w cierpliwość.

Zjedzone dziś:

2 średnie kromki chleba z łyżeczką dżemu (akurat się kończył)
sok z marchwi i selera
chili z dwoma ziemniakami
gruszka
2 kostki ulubionej czekolady (skuszona przez męża)

Jutro zamierzam więcej ćwiczyć, a może nawet uda się wybrać na rolki :)



  • sasetkaa1

    sasetkaa1

    18 kwietnia 2013, 00:12

    gratulacje!!!! a waga... cierpliwości- kiedyś w końcu ruszy, nic nie jest wieczne :P :)

  • Luvia

    Luvia

    17 kwietnia 2013, 23:04

    Kurcz,e gratki wielkie! :)

  • no.more1993

    no.more1993

    17 kwietnia 2013, 20:21

    gratuluję podpisania umowy (na, tak długi okres czasu! xD to w końcu nie są 3 miesiące, ale, w tych czasach, AŻ 2 lata! :) )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.