Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
98 dzien


Wczoraj bylam u doktora i mily szok!!Dziewczyny z gabinetu byly zachwycone jak wygladam :)) milo bylo uslyszec  ze wszystkie moje starania zostaly zauwazone. Jedna ktora sie mna zajmowala to przeprowadzila ze mna wywiad :) co ja robilam ze tak schudlam czy cwiczylam? a ja na to ze tak a ta mowi chodzilas na silownie basen itp. no nie? a ja mowie ze nie ze tylko w domu zaskoczylo ja to. Musialam sie wyspowiadac co zrobilam ze zgubilam wage.  Jak mnie wczesniej widzialy to bylam "sloniem w ciazy" :) 89 kg a teraz 63kg.

3675- 1000=2675kcal  pozostalo
 km przejechanych 62

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.