skończyło 2,5 tygodnia :)
Czas leci jak szalony, przy córeczce dni mijają tak szybko :) Jest grzeczna tylko je i śpi... Zanim wrócę do ćwiczeń po porodzie musi minąć jeszcze troszkę czasu (jestem strasznie pozszywana po porodzie kleszczowym). Jem za to zdrowo jednak waga nie spada :/ no cóż poczekamy, zobaczymy... :) I tak jak mnie każdy widzi mówi, że nie wyglądam jakbym niedawno rodziła bo oprócz "obwisłej" skóry na brzuchu reszta jest jak przed ciążą. A ten "obwisły" brzuch ukrywam pod luźnymi bluzkami... :) Mam nadzieje, że z czasem skóra się troszkę wchłonie.
Waga: 69,5 kg :)
Udanego dnia :)
vitalia60
3 czerwca 2014, 18:39Ależ śliczna:))....a skóra z czasem wróci na "swoje miejsce":))
vevina
3 czerwca 2014, 15:02Śliczna!!! gratuluję:)
anna987
3 czerwca 2014, 14:31Śliczna jest i jak szybko rośnie w porównaniu do ostatniego zdjęcia! Nie masz dużej wagi, pewnie nawet nie widać po Tobie, że dopiero co urodziłaś. Zanim się zagoisz pewnie sporo samo zejdzie.
PogaduszkiMamus
3 czerwca 2014, 14:04Śliczna :)
Kora1986
3 czerwca 2014, 14:00śliczna córunia!! Wagą się nie przejmuj - na pewno spadnie!
listopadowa.mamusia
3 czerwca 2014, 13:48Kochana dziewczynka. Jejku aż mi się użala, ale już niebawem też będę miała taką małą kruszynkę :-)
lukrecja1000
3 czerwca 2014, 13:31cudowne malenstwo zdrowia i szczescia dla Was obu..:)
samotnaa
3 czerwca 2014, 13:21Ale ona slodka, slodki cukiereczek ;-)