14 dzień powoli zlatuje, dzisiaj planuje mierzenie, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
W weekendy pozwalam sobie na "normalny" obiad - to co je rodzinka i chyba dzięki temu w tygodniu jakoś mnie do tego nie ciągnie. Dieta i ruch dobrze na mnie wpływają pod wieloma względami. Wcześniej mogłam spać ile tylko się da, oby jak najdłużej, czy to dzień czy noc. W tej chwili mija mi to :) Dzięki czemu mam czas na rozwijanie swoich zainteresowań :D Dziś drugie śniadanie wzięte do pracy z braku czasu do przyrządzenia czegokolwiek, bo oczywiście wczoraj o tym zapomniałam - marchew. Przypomniała mi o tym, że na surowo średnio za nią przepadam :D
Macie jakieś zdanie na temat termogeników? Myślę nad zakupem thermo speed exm - warto?
_______________________________________
Taki motywator na dzisiaj znaleziony za stronie: http://dietoteczka.pl/10-skutecznych-motywatorow-o...
Przedstawiam Ci dziesięć powodów, dla których warto podjąć wysiłekodchudzania i nie rezygnować z niego za szybko – kilka z nich na pewno skutecznie Cię podtrzyma w chwilach zniechęcenia.
- Uroda. Diety zwykle opierają się na pełnych witamin warzywach i zdrowych produktach nieprzetworzonych. Królują w nich kasze, ryż. Jeśli mięso – to tylko białe. Jeśli tłuszcze – to tylko szlachetne, pełne wartościowych składników. Nie ma siły – wypiękniejesz. Włosy staną się gęściejsze, cera gładsza, bardziej promienna. Oczy znowu będą błyszczeć.
- Ubrania – wyprzedaże, promocje. Największy wybór jest zawsze w najmniejszych rozmiarach. Nie schodzą tak, jak rozmiary L i większe. Można korzystać do woli J.
- Wysokie obcasy. Polubisz to uczucie, kiedy „płyniesz” po chodniku kilka centymetrów wyższa, a Twoim krokom towarzyszy lekkie staccato pantofelków.
- Sport. Ruch będzie Twoim antidotum na smutki. Każdy trening „naładuje” Cię wiarą w to, że ze wszystkim sobie poradzisz. Znikną problemy – zostaną sprawy do załatwienia. A Ty dasz radę!
- Samodzielność. Poczucie, że pokonujesz własne bariery, jest najlepszym motorem mierzenia się z rzeczywistością. Coraz rzadziej będziesz potrzebowała pomocy w załatwianiu różnych spraw – weźmiesz swoje życie we własne ręce.
- Satysfakcja. Wyobraź sobie spojrzenie osoby, która nigdy w Ciebie nie wierzyła; która zawsze miał się za kogoś lepszego, kiedy staniesz przed nią szczupła i zadowolona z siebie. Wierz mi – warto!
- Zdrowie. Dieta, ruch sprawią, że znikną dolegliwości, które uprzykrzają Ci życie. Bóle kręgosłupa, migreny, osłabienie – zapomnisz o nich. Zapomnisz też, jak nazywa się lekarz rodzinny w Twojej przychodni J.
- Radość życia. Z każdym utraconym kilogramem będzie przybywało Ci energii i ochoty do działania. Wrócisz z pracy i jeszcze będziesz mogła góry przestawiać!.
- Młodość. Twój wygląd, sposób bycia nagle zacznie korzystnie rozmijać się z metryką. Nadejdzie taki moment, kiedy będziesz autentycznie zdumiona, widząc cyfry oznaczające Twój wiek.
- Atrakcyjność. Zdziwisz się, jak wiele spojrzeń będziesz przyciągać. Lekkość ruchu, zadowolenie z siebie płynące z poczucia własnej siły i wartości sprawią, że trudno będzie Cię nie zauważać.
Za każdym razem, gdy w czasie odchudzania, waga nie będzie chciała drgnąć, przywołuj tę listę. Da Ci siły i wiarę w to, że warto starać się dalej. A warto! – przekonasz się sama.
Pentatnx
27 marca 2017, 13:40Z normalnym obiadem to jest dobry pomysł, bo najgorzej jak sobie człowiek wszystkiego odmawia, a potem się na to rzuca...
szpetot123
28 marca 2017, 08:08dokładnie tak :)
angelisia69
27 marca 2017, 13:31a na diecie nie jesz "normalnych" obiadow?co do termogenikow,uwazam ze naturalne najlepsze,przed treningiem spora dawka kofeiny/chili itd.
szpetot123
27 marca 2017, 13:41jeśli chodzi o zupy - jak najbardziej, natomiast mięsa czerwonego nie dotykam :)
angelisia69
27 marca 2017, 13:53oo a czemu?przeciez tuczace nie jest(zalezy od czesci) no i ma duzo dobrego bialka
szpetot123
28 marca 2017, 08:08bardziej chodzi tu o panierki, smażenie na oleju :) aczkolwiek wolę zjeść filet z kurczaka lub rybkę, zawsze trochę zdrowiej