PO ODPRAWIENIU STARSZEGO DO ZERÓWKI JESZCZE PRZEZ GODZINKĘ KOKOSIŁAM SIĘ Z MŁODSZYM SYNECZKIEM.....JAKOŚ TAK POGODA SPRAWIŁA ŻE ODEZWAŁ SIĘ WE MNIE LENIUSZEK....ALE ZA TO GŁÓD SPRAWIŁ TO ŻE TRZEBA BYŁO RUSZYĆ DUSZĘ.....I ŚNIADANIE ZACZEŁAM OD KUBKA GORĄCEGO SIEMIA LNIANEGO Z TWAROGIEM POLANYM ODROBINĄ MIODU....JESZCZE TYLKO SZYBKIE OGARNIĘCIE DOMKU I PRZYGOTOWANIE OBIADKU(DZIŚ BARSZCZYK CZERWONY...) I MOGŁAM SPOKOJNIE WYPIĆ KAWUNIĘ Z SIĄSIADKĄ.....SPACER ZALICZYŁAM, NA OBIAD ZJADŁAM 2 GALARETKI Z KURCZAKA, ALE ŻE GŁODEK SZYBKO SIĘ ODEZWAŁ TO ZASERWOWAŁAM SOBIE RYBKĘ Z ZIELONYM OGÓRKIEM I KILKA KOSTECZEK WAFELKÓW + 2 KOSTECZKI GORZKIEJ CZEKOLADY....WIEM OBIECAŁAM ŻE NIE BĘDĘ JADŁA SŁODKOŚCI ALE JESTEM TYLKO SŁABĄ KOBIETĄ....SORKI....A TERAZ SIEDZĘ I POPIJAM SOBIE ZIELONĄ Z IMBIREM.....NA KOLACYJKĘ PLANUJĘ ZJEŚĆ BUDYŃ I MUSZĘ ZE STERSZYM ZROBIĆ JEŚIENNEGO SKRZATA....MAM ZAMIAR JESZCZE POPRASOWAĆ I ZROBIĆ PRANIE W RĘKU A TO ŻE DZIŚ DZIEŃ BEZ ĆWICZEŃ( ODPOCZYNEK DLA MIĘSNI.....)ALE SIĘ ROZPISAŁAM....UCIEKAM PORYSOWAĆ TROSZECZKĘ Z MOIM MALEŃSTWEM.....ALE WIECZORKIEM JESZCZE WPADNĘ WAS POCZYTAĆ.......BUZIAKI....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
malaczarna28
9 listopada 2012, 14:09Kilka kosteczek czekoladki się należy, samo zdrowie. Poza tym dużo się ruszasz i wieleeeee zajęć wykonujesz w ciągu dnia. Więc nie ma o czym pisać nawet Pozrdawiam Danka :)))
madziek2705
9 listopada 2012, 08:28To że zjadłaś trochę słodkiego to nie przestępstwo :) Spalisz przecież pewnie dziś wszystko :) Ponura jesień - oj ona potrafi wiele namieszać. Mi może aż tak nie doskwiera bo nie ma mnie całe dnie w domu i nie mam kiedy podjadać, ale teraz weekend i ta pogoda za oknem mnie zdołuje .. muszę się przyznać, że czytając Twoje wpisy podziwiam ile uwagi poświęcasz dzieciom :) A to przecież bardzo ważne jest! Tylko jest mało matek, które potrafiłyby wspólnie z dziećmi spędzać czas, rysować, robić np. jesiennego skrzata. Podziwiam takich rodziców, bo znam wiele osób, które tyle uwagi dzieciom poświęcić nie mogą, a nawet nie chcą. Musisz być super mamą :))