Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIONEK POZYTYWNY...
12 kwietnia 2012
HEJKA WIECZORKIEM....POGODA MARNA ALE DZIONEK ZALICZONY POZYTYWNIE....U SADYSTY PANA ZĄBKA BYŁO DOBRZE( CHŁOPAKI ZADOWOLONE...)JEDZENIE OK.+ MAŁA GARSTKA PALUSZKÓW I 2 PLACUSZKI ZIEMNIACZANE( CIAGLE WALCZĘ Z PRZEKĄSKAMI...) ROWEREK TEŻ ZALICZYŁAM DZIŚ ZALEDWIE 13KM, ALE DOBRE I TYLE.... moje menu: twarożek z miodem i żurawiną, sałatka z tuńczyka, 2 udka wędzone z musztardą, garstka paluszków, 2 placuszki ziemniaczane, woda, zielona, siemię lniane,kawa czarna, kawa inka z mlekiem...TO DZIŚ NA TYLE....MIŁYCH SNÓW.....I LEPSZEGO JUTRA.....
.Margolcia.
13 kwietnia 2012, 20:17najważniejsze że dzionek POZYTYWNY :-)
Madeleine90
12 kwietnia 2012, 23:25zaledwie 13?:) według mnie to aż 13 km:)
joannas1989
12 kwietnia 2012, 22:08moja droga wybacz mi musisz ale dopiero teraqz zauwazylam ze Ty juz cel masz osiagneity z waga ... jejku 20 kg mniej ile ja bym dala zeby juz miec to za soba naprawde... ale Ty nie wiele jesz ja tez bede musiala ograniczyc to jedzenie bo wychodzi mi ze teraz jem 1600 kcl to za duzo ://////
Vanja.
12 kwietnia 2012, 21:44też mam problem z "dziubanie" tu dziubnę tam dziubnę i trochę kcal się uzbiera:(