Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
HUMOREK....
13 marca 2012
WTORECZEK ZA OKNEM OKROPNY, ALE JAM MAM DOBRY HUMOREK.... DZIŚ Z RANA MA WIERNA PRZYJACIÓŁKA POKAZAŁA MALUTKI MINUSIK(WIĘC CIESZY ME OKO),BO FORMALNIE NIE JESTEM JUŻ NA DIECIE,A WALCZĘ O TO BY WAGĘ UTRZYMAĆ.....NARAZIE MI SIĘ UDAJE (23/220 FAZY UTRWALANIA).....DZIEWCZYNY GŁOWY DO GÓRY, KLATA W PRZÓD I DO PRZODU PEWNYM KROKIEM- TO NASZA SIŁA, KTÓREJ NIKT NA NIE ODBIERZE....OCZYWIŚCIE ĆWICZENIA I ROWEREK ZALICZĘ OBOWIĄZKOWO, JEDZONKO TEŻ BĘDZIE MAŁO KALORYCZNE....
mawi83
14 marca 2012, 21:15no no, ale jasno u Ciebie od słońca :)
mawi83
14 marca 2012, 21:15no no, ale jasno u Ciebie od słońca :)
kasaig
13 marca 2012, 22:45A to się ładnie spisałaś z tą wagą. Ha,już ja wiedziałam,że nie ma Ci co wierzyć z tym rzekomo wczorajszym najedzeniem;)
Demonek27
13 marca 2012, 22:02Jak ja lubię takie wpisiki...jesteś bardzo dzielna utrzymujesz wagę, no i najważniejsze, że jestes zadowolona z siebie. Tak trzymaj.
Saskaaa
13 marca 2012, 21:04racja, te utrwalenie troche trudne.ale trzeba dac radę ! zbyt długi czas męczenia sie ! ;)
Okruszek83
13 marca 2012, 18:17Powodzenia w utrzymaniu wagi, bo to też niezłe wyzwanie!
Madeleine90
13 marca 2012, 17:47wtorek ponury, ale szykuje nam się słoneczny piękny weekend:) Schudnąć to jedno, utrzymać wagę to dopiero wyzwanie, powodzenia:)
.Margolcia.
13 marca 2012, 16:39:-) ciesza mnie takie wpisy
annna1978
13 marca 2012, 16:18super super super, cieszę się z Tobą:)
karcichna
13 marca 2012, 15:02Życzę powodzenia i oczywiście trzymam kciuki!! :* Twój wpis dodał mi swego rodzaju otuchy.