Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobry wieczorek...


Dobry wieczorek....Witajcie....więc może zacznę od tego że sobota i niedziela objedzona na całego+ lenistwo.....parka doskonała....ale nie mam wyrzutów bo czasami odpoczynek się należy....Ale dziś poniedziałek i już jestem w pionie....zaliczyłam chyba wszystko: lekarza( dzieci zaczynają szwankować), zakupy, sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowanie i fitness ( piłka-sadystka...)oraz rowerek 30min. 10km.. 113kal.- to wszystko...życzę miłej nocki moje kochaniutkie szczupaki.....zaraz sobie poczytam co tam u was- stęskniłam się....
  • mawi83

    mawi83

    13 marca 2012, 06:14

    świetnie Ci idzie :)

  • .Margolcia.

    .Margolcia.

    12 marca 2012, 23:13

    najważniejsze to że po krótkiej rozpuście wracasz na prawidłowe tory :) dobranoc :)

  • kasaig

    kasaig

    12 marca 2012, 22:38

    Ty objedzona?;) Nie wierzę;)

  • Madeleine90

    Madeleine90

    12 marca 2012, 22:17

    weekend może i leniwy ale początek tygodnia na pełnych obrotach:)

  • Okruszek83

    Okruszek83

    12 marca 2012, 22:11

    To się nazywa pracowity poniedziałek :) Nie dajcie się choróbskom! Ps. Dzięki za budujące komentarze w pamiętniku :D

  • Demonek27

    Demonek27

    12 marca 2012, 22:00

    Ha, ha Ty zaliczyłas piłke sadystkę, a ja dentystkę- sadystkę...nie wiem co lepsze:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.