Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już jestem......
22 lutego 2012
MOJE KOCHANE......JAK JA SIĘ ZA WAMI STĘSKNIŁAM!!!!POLEGŁ MI INTERNET I BIDA.....A TYLE SIĘ WYDAŻYŁO PRZEZ TE KILKA DNI.....MOŻE ZACZNĘ ŻE BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA MIŁE KOMPLEMENTY.....UWIERZCIE NOGI TO JEDYNY ATUT KTÓRY MAM.....RESZTA DO BANI.....ALE NIE O TYM PISZEMY, WIĘC MOŻE TAK W SOBOTĘ ZGRZESZYŁAM ( WYPIŁAM TYLE DRINKÓW....), W NIEDZIELĘ CAŁĄ UMIERAŁAM, W PONIEDZIAŁEK DOSZŁAM DO WNIOSKU ŻE KONIEC FAZY II DIETY DUKANA (ZACZEŁA MNIE NUDZIĆ A TO PROWADZI DO CORAZ WIĘKSZYCH GRZESZKÓW) JUŻ I TAK SCHUDŁAM DUUUUUŻO WIĘC TERAZ PRZEZ NAJBLIŻSZE 220 DNI BĘDĘ SIĘ STABILIZOWAĆ.....I OD TERAZ WŁASNIE ZACZEŁA MI SIĘ WALKA PRAWDZIWA ŻEBY NIE PRZYTYĆ.....CZYLI MAM NOWE WYZWANIE, A TO OZNACZA BRAK NUDY....I TO NA TYLE MOJE KOCHANIUTKIE....ZARAZ BIORĘ SIĘ ZA LEKTURĘ CZYTANIA WASZYCH WPISÓW......CIESZĘ SIĘ ŻE ZNÓW JESTEM.....
lussesita
23 lutego 2012, 13:16powodzenia w stabilizacji :)
mawi83
23 lutego 2012, 12:28:)
sloneczkoko
23 lutego 2012, 08:0020kg to wielka zmiana -gratuluję
plichcia
23 lutego 2012, 07:58ale warto udowodnić sobie że jak się chcę to można, i nie poddawać się w razie małych wpadek. Trzymam kciuki.
meya755
22 lutego 2012, 22:31o tak walka o to żeby utrzymać wagę to prawie to samo co byc na diecie,no niestety,ale całe życie trzeba pilnować tego co się zjada :)
.Margolcia.
22 lutego 2012, 22:04bardzo dobrze zrobiłaś, mototonia w diecie jest absolutnie nie wskazana :)
Anetulkaa
22 lutego 2012, 21:39trzymam kciuki!!! na pewno dasz rade;) przeciez juz tyle osiagnelas:))) powodzenia!!!
kasaig
22 lutego 2012, 21:20No to trzymam kciukasy,bo podobno utrzymanie bywa trudniejsze niż zrzucanie. Ale TY się obronisz !!! Buziaki.