Już dawno po obiadku. Zjadłam ok. 18. Poza tym to wam powiem, że mam dziś dużą motywację. Na dziś z jedzonkiem już koniec. Teraz oddaje kompa Pawłowi to jest ostatnio jego rytuał że sobie siada po obiadku. Prawdopodobnie jeszcze czeka mnie malowanie włosów. Siostra dzwoniła, żeby jej włoski umalować ciekawe na jaki klor tym razem.
Trzymajcie się i do jutra. buziaki
Cutie.
10 października 2009, 13:32Milego dnia :*