Dziś u nas znowu szaro i ponuro. Choć u mnie w domku zawsze świat wygląda jak przez różowe okulary. Niedawno skończyłam jeść swój obiadek i tak pomyślałam, że wam wkleję jego zdjątko.
Dziś zrobię sobie dzień Spa. Skorzystam z okazji, że Paweł jest na 2 zmianie i się sobą zajmę. Jakieś maseczki, peeling itp. Trochę moja buzia ostatnio wygląda szaro, a takie zabiegi jej pomogą.
eatless
19 sierpnia 2010, 17:39Fajny obiad :)
sqqbana
19 sierpnia 2010, 17:35az smaka narobilas, zjadlabym tez takie danie, ale ta marchewka mnie przeraza bo nie lubie :P