Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SOBOTNIE POPOŁUDNIE I DOBRE WIADOMOŚCI


Siemanko popołudniową porą. Dziś mi jakoś dzionek szybko mija. Od ostatniego czasu Paweł jeździ do pracy na drugą zmianę więc mnie zawozi do mamy żeby nie siedziała sama w domku.

Mam dobre wieści, którymi chciałam się dziś z wami podzielić. Otóż udało mi się schudnąć do wagi którą mam na pasku. To jest powód do radości.  Mam nadzieję, że jutro zobaczę już 5 z przodu. Nie odchudzam się drastycznie tylko zdrowo jem i zachowuje prawidłowe odstępstwa czasu między posiłkami. Póki co daje radę i bardzo się pilnuje.

Jak wam pisałam wczoraj Paweł ostatnio sprawił mi przykrość. Jednak wczoraj jak wrócił z pracy to mnie przeprosił. Powiedział, że powinien być bardziej delikatniejszy. Najważniejsze jest to, że wie, że źle zrobił. Też mnie innym rozwalił zachowaniem proponując mi wczoraj kawałek białej czekolady.

Czasami nie rozumiem facetów. Może jak zauważył troszkę moje efekty to myśli, że jak zjem coś słodkiego to nic się nie stanie. Oczywiście odmówiłam. Nie chce popsuć tego co już mi się udało. Od takiego głupstwa wszystko się zaczyna.

Poza tym poprawiłam sobie humorek kupując dziś nowe japonki. Niestety te stare nie były już w dobrej kondycji. Byłam też z siostrą i chrześniakiem kupić mu nowe buty bo te co ma są już na niego za małe. On ma dość dużą stopę. Nosi 25 numer buta a ma dopiero rok i siedem miesięcy.

Tak to po staremu. Znalazłam dziś jeszcze ogłoszenie o pracę, które mnie zainteresowało i wysłałam CV i list motywacyjny. Ciekawe czy coś z tego wyjdzie. Wolałabym tam się zjawić ale był tylko mail.

Manu na dziś:

11:15 - musli z activią o smaku suszonej śliwki

14:30 - musli o Samku szarlotki z mlekiem i cappuccino czekoladowe

17:00 - zupa ogórkowa

20:00 - kisiel cytrynowy

Ostatnio zauważyłam, że jak pije dużo wody mineralnej to szybciej chudnę. Polecam. Dziś już wypiłam ponad 2 litry wody.

Pozdrawiam i przesyłam buziaczki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.