Dawno nie pisałam, ale jakoś nie miałam natchnienia. Teraz jak zaczęłam pracować mam mniej czasu dla siebie. Waga malutkimi kroczkami spada. Pewnie byłby większy spadek wagi gdybym jadła idealnie tak jak mam w diecie. Niestety to nie jest takie proste. Jedynie śniadanie i obiadokolacja mam tak jak w diecie. Pozostałe posiłki są albo okrojone bo nie mam jak coś zrobić lub czasem nawet w ogóle nie jem bo nie ma czasu. Cieszę się, że zaczęłam pracować. Wolę chodzić do pracy niż siedzieć w domu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
marta803
28 sierpnia 2009, 16:09najwazniejsze ze kg spadają pozdro :)
wroneczka
28 sierpnia 2009, 15:09Witaj. Ja Cię podziwiam, naprawdę. Przy małym dziecku że i tak masz wogole czas na myślenie o diecie - Super. Ja nie ma takiego śliczengo malusza a i tak mało trzymam sie proponowanych osiłków. Raczej staram sie dostosować to co mogę zrobić, na co mam czas do tego co wymga dieta i liczba kalori.