Cześć.
Trochę mnie nie było. Najpierw choroba, potem długi urlop. Nie miałam jakoś czasu pisać.
Chciałabym wrócić na dobre. Zobaczymy, czy mi się uda. Waga z dziś to 87 kg. Czyli schudłam 3 kg od mojej stałej wagi, a 5 od najwyższej. Mało jak za tak długi okres, ale zawsze coś. Niby staram się zwracać uwagę na to, co jem. Na pewno jem mniej niż kiedyś przetworzonego jedzenia, mniej słodyczy. Ale nadal nie jem, tak jak bym chciała. W zasadzie to u mnie jest taka przeplatanka, jeden dzień zjem całkiem ok, 3 posiłki, sporo warzyw. A następnego dnia mnie ciągle ssie i ciągle coś przegryzam. Zjadam wtedy dużo więcej, wpadają słodycze. Jeszcze nie do końca się w tym wszystkim odnajduję. Nie zawsze mi też smakuje tak zwane "zdrowe jedzenie", jakaś owsianka wyjdzie bez smaku i jem to bez chęci.
Ciągle jeszcze muszę się uczyć, i to zarówno komponować posiłki, jak i je przyrządzać.
Jeśli chodzi o ruch to jak pogoda sprzyja to jeżdżę trochę rowerem i to w zasadzie tyle. Ostatnio znowu nie spaceruję. Za ciepło jest. Może na jesień się to zmieni.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Monika123kg
5 września 2024, 16:31Dobrze ze jesteś 😊
bajdzo
13 sierpnia 2024, 06:053 mam kciuki i czekam na progress!
asia.ka
9 sierpnia 2024, 21:17Trzymam kciuki za Ciebie!
Takaja85
9 sierpnia 2024, 15:13Fajnie, że wróciłaś 🙂 Może znajdziesz tutaj więcej motywacji. Mnie też nie zawsze się chce, wszystko zdrowe też zjem czasem bo zrobiłam, to muszę. Pamiętaj, walczymy o szczuplejsze ale też zdrowe ciało🙂