moja waga ostatnio cały czas stoi w miejscu choć dzisiaj pokazało się rano 77,3 więc może w końcu ruszy. Ostatnio rzadko sie tu pojawiam ale dużo nauki :w sobote osiemnastka była a w niedziele to ledwo żyłam taka byłam zmęczona
dzisiejsze menu:
śniadanie: bułka z szynką i ogórkiem
drugie śnd:baton musli
obiad:szpinakowe penne z suszonymi pomidorami(stimeria) + szklanka soku z pomarańczy (świeżo wyciśnięty mama kupiła wyciskarke do cytrusów)soczek był naprawdę pyszny
podwieczorek:jabłko
kolacja:płatki musli z mlekiem
no i jeszcze w szkole miałam 2 torty ale zjadłam tylko jeden kawałek
pozdrawiam
Olka812
21 lutego 2012, 22:17ehhh...u mnie waga też stoi w miejscu.;/ trzeba czekać.:)