Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kuka


Noi stało się :) Naciągnęłam ścięgno w lewej nodze. Ledwie chodzę, ale A6W se nie odpuściłam chodź tego nienawidzę! Dziś bez siłki ale nadrobiłam to innym sposobem Dziś pozwoliłam sobie na lizaka :) miałam takie parcie na coś słodkiego więc postanowiłam zjeść coś małego i niewinnego niż potem rzucić się na pudełko lodów. Do Czwartku wrócę na siłkę bo robię se trening z Shape. 10 km w 12 tygodni. Całkiem fajne. może mi się uda. Podsumowując :
z rana sałatka, kanapka z białym serkiem, zupka jarzynowa, warzywa na patelnie z pieczonym kurczakiem, mały lizak i twarożek :)

Ps. To ,że nie pisze ile dziennie pije to nie oznacza ,że se to olewam:P. Dziennie pije przynajmniej 4 herbaty (a są to kubki pół litrowe bo ja zawsze dużo na raz pije) I woda po treningu (zazwyczaj pół 2litrowej lun 1,5 butelki)
  • djanitka

    djanitka

    23 lutego 2011, 06:38

    ja jem 1100-1300 kalorii dziennie więc wydaje mi się że jest okey... czasem mi się zdarza zjeść mniej pozdrawiam;p

  • odchudzamsieee

    odchudzamsieee

    22 lutego 2011, 23:12

    Ja z reguły nie pije gorącej herbaty tylko zimną, na szklankę gorącej 3 szklanki zimnej :P

  • odchudzamsieee

    odchudzamsieee

    22 lutego 2011, 20:12

    Też zawsze piłam z kubka 0,5 l, a od jakiegoś czasu pije z małego wiaderka 1 l herbaty haha pomijając fakt, że wszyscy w domu się ze mnie nabijają że chlam z wiadra to spoko bo przynajmniej poje tyle ile powinnam :D A bilans super! :*

  • djanitka

    djanitka

    22 lutego 2011, 19:49

    menu podoba mi się ;p pozdrawiam ;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.