Pierwszy dzień zimy
Czy ja się zastanawiam "iśc na spacer czy nie iść?"
Nie! O nie! Iść i to koniecznie.
Wczoraj był spacer, to i dziś za ciosem idziemy.
Zimę mam w nosie. Zastanawiam się tylko czy długo z nią wytrzymam.
No to jeszcze relacja z wczorajszego dnia:
Pilnowałam się z jedzeniem .
Spacer z synem zaliczony.
( tem powyżej wygląda jakby pokazywał środkowe palce )
POZDRAWIAM WSZYSTKIE WSPIERAJĄCE MNIE DZIEWCZYNY
szaanti
22 stycznia 2014, 09:02JESTEŚCIE SUPER! Wczoraj śniegu nie było ale dziś jest sporo- w sumie mam kłopot ze szczęką, jak przeziębię to boli ale zawsze mogę chodzić w kominiarce ha :-D
doremifasolaa
22 stycznia 2014, 08:54Ja kocham spacerować jak jest śnieg i skrzypi pod butami :) Szkoda że u mnie tego śniegu nie ma ;<
marina69
22 stycznia 2014, 08:52Obojętnie co byleby sie ruszać ,powodzenia zycze
Angela104
22 stycznia 2014, 08:44Nie lubie zimą chodzić po dworze ;c zawsze mnie głowa wtedy boli ;c ale dobrze że Ty podniosłaś dupcie i poszłaś ;D Brawo !!