Witajcie wojowniczki!!!
Dziś kolejny dzień walki,rano po powrocie nie dałam rady cwiczyć padłam na morę jak śledz....Ale przespałam się, wstałam, zjadłam śniadanko i poćwiczyłam na orbi .
1 h - 650 cal spalone
w sumie strasznie sie pociłam...ale samopoczucie dobre. Trochę zaczyna mnie martwić ta pogoda, żeby tylko jakiejs powodzi nie było..
Ogólnie dobrze sie czułam, ale niestety rozmawiałam z mamą i się praktycznie pokłuciłam nawet nie chce mi sie gadać o tym,,,ale czuję się traktowana po macoszemu i jest mi przykro...Oczywuście odbiło się to na moim bo mi nerw zagrał...ale sytułacja opanowana złość minęła zostało trochę żalu..No cóż muszę dalej walczyć i nastrajac się pozytywnie bo tak będzie lepiej i już.
Plany na jutro? No po pracy idę do bliskiej koleżanki , jej córa ma mi położyć farbę na włosy, później planuje solarim i jak się uda, i jakies małe zakupy - musze kupić truskawki....Dziewczynki cały weekend mam wolny, oczywiście mase prania i sprzatania i pogoda moze się poprawi, zeby w ogrodzie zrobic porządki, no i w niedzielę mam chrzciny,,,znów obrzarstwo i pijaństwo...oczywiście nie dla mnie Może jakiś miły sobotni wieczór z moim spędę:).
Planuję w niedzielę rano ważenie i mam nadzieję że ta franca się postara i będzie spadek (a najlepiej dwucyfrówka...)będzie motywacja zeby nie żreć!!!
Myślę że na dziś może trochę przekrocze 1200 cal ale trudno sobie dokładnie wyliczyć
MENU NA DZIŚ 1200 CAL
SNIADANIE 300 CAL - kawa z mlekiem, gracham ser biały pomidor , szczypior
ŚNIADANIE II 150 CAL jogurt
OBIAD 350 CAL kalafior, ksapustka młoda, 2 małe ziemniaczki, 2 czekoladki merci
PODWIECZOREK 150 CAL sałatka +merci
KOLACJA 200 CAL graham biały serek, pomidor
z uwagi na to że jestem na nocna zmianę mam jeszcze jeden posiłek w postaci jogurtu.
No i król Julian przyniusł mi trochę kisielu, nie miałam jak odmówic.....
Trzymajcie się chudzinki , w domu jak zwykle mam problemy z netem, mam nadzieje że jako tako będzie działac i będę miała z wami kontakt
Miłego dzioneczka kruszynki:)))
grupciaa
15 czerwca 2012, 22:45dziunia moje ta mała !! zrób se ciasteczka owsiane !! a co :)
grupciaa
15 czerwca 2012, 22:44a ja wszystko wciskałam ogórek zielony miód :D truskawki z jogurtem i cukrem waniliowym zaś ogórek :D i wtedy mnie olśniło zrobię se ciasto !! no zrobiłam ciato jogurtowo cytrynowe na mące orkiszowej . w przepisie było z maki kukurydzainek a ja średnio trawie ja wiec 1,5 szkl orkiszowej i 0.5 kukurydzianek !! 400ml jogurtu natr. jajka slodzic/ ja stsouje cukier pudre do ciast :) i do piekarniaka dlugo sie pieklo 2 kolorowe :D a nastepne bede robic ciasteczka otrebowe z babana :D
agawaga73
15 czerwca 2012, 21:54to ładnie spalasz na orbitreku, a kłótnią się nie martw jutro też jest dzień i oby dla ciebie był piękny i słoneczny:)
BedzieLepiej
15 czerwca 2012, 21:12I ja miłego weekendu życzę. Trzymaj się tam w niedzielę ;)
taita
15 czerwca 2012, 17:44miłego weekendu, pogoda ma być super może i humory się nam poprawią :-)
Shibutek
15 czerwca 2012, 13:34Miłego wolnego weekendu !! :))
agatep
15 czerwca 2012, 10:33no widać,że wypociłaś się ostro,prawie kg spalony:) kisiel bym zjadła:p osz Ty!
anna20061
15 czerwca 2012, 08:36Nu mily wieczur z mezem wskazany...Klutnia z mama niewskazana.Wazenie w niedzielke napewno bedzie pozytywne :) trzymam za to kciuki za calej paruchy...No a co do orbitreka,KOCHANA JESTES MEGA...GRATUALCJE...
kamkamas
15 czerwca 2012, 08:20Jak nie masz co robic w werkend to zapraszam do mnie ale Pod wieczor bo mam szkołe:P
grupciaa
15 czerwca 2012, 07:43o czekoladki mersi a jakie lubisz najbardzej ja bialo-czarna czyli kawową z marcepanem / ktorej nie powinnam jesc, to samo się tyczy orzechowych = nikiel / jeszcze truflowe sa dobre he he a z jakiej okazji ??
agnieszka.1988
15 czerwca 2012, 07:24Kurcze tak obserwuje Twoje wpisy i chyba ja też muszę zadbać o swoje menu i zacząć wkońcu liczyć kalorie. Podziwiam i mocno trzymam za Ciebie kciuki :) Ja po nockach nie mam na nic siły (tylko tyle aby zajrzeć co się dzieje tutaj) :P
dam.rade.1958
15 czerwca 2012, 06:57ubogie w kalorie to Twoje menu :((
chrupkaaaa
15 czerwca 2012, 06:20Malutko jesz, cwiczysz wiec spadek na pewno bedzie :) trzymam kciuki :) a jaki kolorek robisz?? Bo mi tez pasuje :)