Przez pierwsze dni diety waga spadała po ok. Pół kg na dzień a teraz albo w ogóle albo po 0,1kg więc nie wiem czemu...dietę utrzymuje bez grzeszkow a ćwiczę nawet więcej bo z dnia na dzień mam więcej siły...o co chodzi? :( pomóżcie Vitalijki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
spelnioneMarzenie
17 stycznia 2016, 13:06niepoddawaj sie :*
patih
17 stycznia 2016, 12:46zastanów sie ile czasu tyłeś? to teraz musisz odczekać przynajmniej połowe tego czasu aby schudnąć
sylwusiaaa88
17 stycznia 2016, 10:07Czyli po prostu się nie poddawać??No ok,wiem że wpierw leci woda ale nie spodziewałam się aż takiej różnicy w spadkach
eszaa
17 stycznia 2016, 09:59na poczatku spada tylko woda, to i szybko idzie,tłuszcz jest oporny,dlatego spadki minimalne,przetrzymaj ten gorszy czas,potem bedzie lepiej szło
LoVeLoVe92
17 stycznia 2016, 09:42Ja schudłam 8 kg w niecałne 2 msc a teraz stoi jak zaczarowana....0,5 kg spadlo mi po 15 dniach :( rozumiem Cie ale pozniej tak
emcia.emilia
17 stycznia 2016, 09:40No wiesz to tak nie działa. jak bysmy tak chudły co dzien po 0,5kg. to odchudzanie bylo by banalnie proste. moja rada nie waż sie czesciej niz raz w tygodniu. jak bedziesz trzymała diete i ćiczyła na bank przynajmniej 0,5-0,7 zleci. daj sobie czas