Dieta | Woda | Trening | Pielęgnacja | Kroki |
2500 kcal | 1.5 l | zaliczony bez zegarka bo sie wzioł i rozładował | testuje nowe serum do twarzy | ok.11 000 |
Dzisiejszy dzień troche zakręcony, za mało jedzonka ale poźniej nadrobiłam.
Trening lave z Ewa na ista zaliczony w doborowym towarzystwie moich dzieci i siostry.
Dzień 5
Zaliczony ✔️
Agnusia93
24 listopada 2020, 09:54Czyżby zegarek Polar? A krokami się nie przejmuj. Każdy kto ma dzie i wie jak to jest. Wiele rzeczy się chce, a niestety nie ma się jak ich wykonać. A też nie chodzi oto by codziennie podrzucać komuś nasze pociechy.
SylwiaLapuszynska
24 listopada 2020, 12:26Dokladnie tak, najblizsza rodzine mam 40 km od siebie i nie mam prawka a od miesiaca jesteśmy na swoim ale domek mamy na wsi. Z reszta ja nie potradie oddawac dzieci gdzies w rodzinę. Wszystko nauczylam siw zalatwiac z Nimi i tak mi jest dobrze.
Użytkownik4069352
24 listopada 2020, 07:59ja wszystko rozumiem bo jestem prezesem i moge do pracy wpadac kiedy chce ale juz załło to przynajmniej w załozeniu mogło by byc ciut mniejsze no i kijki ..wydatek niewielki a podkrecają spalanie a jest taka sobota niedziela moze mozna by zostawic malenstwa u rodziny która mogła by ci pomóc bo widzysz pandemia szaleje a te cwiczenia no i schudniecie uratowało mnie przed ciezkim przebiegiem choróbska i tu juz nie chodzi tylko w jaki ciuszek sie wcisniemy....powodzenia
Użytkownik4069352
24 listopada 2020, 07:31a i jeszcze jedno jak miałem duuuza nadwage obawiałem sie innych sportów bo to przy taakiej wadze moze niszczyc stawy ale jak cwiczysz szacun i to oczywizda moze nieco ograniczyc "kroczki"
Użytkownik4069352
24 listopada 2020, 07:22hmm.. zaczynałe o podobnej wadze i zwaliłem oki 23 kg i od pół roku skuteczna stabilizacja ale kalorycznosc jadła to było nie ma zmiłuj sie 1800kcal a kroczki cóz 21 000 a sobota niedziela to i 30 0000 i to z kijkami NW a to podkreca spalanie o jakies 40% i dopiero wtedy to chudniecie sie jakos stykało i szło do przodu ,szło w dół -wnioski wyciągnij sama powodzenia-tomek
SylwiaLapuszynska
24 listopada 2020, 07:37Ja rozumiem ale kazdy z Nas ma inne mozliwosci życiowe, jak dzieci chodzily do szkoly mialam mozliwosc zrobienia wiekszej ilosci krokow, teraz od rana zdalne nauczanie do 13 z domku nie mozna wyjsc bo dzieci się ucza.. I juz to pisalam od poniedzalku do piątku jestem sama z 3ka dzieci, nie mam mozliwosci wyjscia samej na dlugi spacer, a spacery z dziecmi 30 min i maja dość.