Odkąd mam trening Hot body czuję ogromny przypływ motywacji do ćwiczeń, jednak w tym samym czasie ciągle chodzę głodna i ciągnie mnie do podjadania, napychania się itd. Zmieniłam ustawienia diety tak, żeby zwiększyć kcal o 100, bo może po prostu jem za mało w stosunku do tego ile ćwiczę? Miałam dietę 1500 kcal, a teraz ustawiłam na 1600. Ćwiczę 5 razy w tygodniu po 40 minut. Mam nadzieję, że to pomoże i przestanę podjadać - bo niestety przez to waga stoi. To frustrujące, bo moja motywacja do samej diety spada wraz z każdym odstępstwem od diety. Boję się ważenia w sobotę i tego, że po prostu znowu zobaczę tę samą, albo wyższą wagę :/ Nie chcę wpadać w obsesję, ale jednocześnie nie lubię poczucia, że marnuję czas i pieniądze, a zapał mam tylko słomiany. Chociaż wiadome, tego, że zaczęłam się więcej ruszać zanegować się nie da, a plusów dla zdrowia będzie sporo. Jeśli mam być szczera, miałam nadzieję, że efekty będą widoczne szybciej, bardziej - no nie wiem, może brak mi cierpliwości?
No nic, żeby się nie demotywować narzekaniem to opiszę trochę o swoim planie treningowym na najbliższe 5 tyogdni:
Tak wygląda mój planner bez wypełnienia, na czysto. A oto jak go uzupełniłam:
CELE:
- 65kg po 5 tygodniach (czyli zaledwie 2,5kg do zrzucenia - całkiem proste(?))
- wyeliminować słodycze i śmieciowe jedzenie
PLAN TRENINGOWY:
3xtydzień - Hot Body Ewy Chodakowskiej (HB)
3xtydzień - Total fitness, body express Ewy (TF)
3xtydzień - bieganie z aplikacją Running for Weight Loss
NAGRODA:
Buty sportowe :)
Oprócz tego od jutra (bo dzisiaj już mam wielkiego minusa) zaczynam wyzwanie:
I mam nadzieję, że się uda. W jeden dzień mam wesele, więc od razu powiem - to się nie liczy. Niech to będzie jednocześnie mój cheating day :))
Miłego dnia :*
Barbie_girl
17 maja 2017, 15:29dasz rade ja juz 7 tygodni bez ZADNEGO slodkiego a by bylo 10 gdyby nie wypad do Polski na 4 dni i ten pyszny jablecznik hehe ;) no ale ja licze od nowa odkad wrocilam z Polski ;) nigdy nie sadzilam ze sie uda a jednak :) Takze powodzenia !:)
sylwiab7
18 maja 2017, 18:187 tygodni? wow! A zamierzasz wrócić do słodkiego, albo raczej, do np. gorzkiej czekolady od czasu do czasu? Albo ciasta od czasu do czasu?
Barbie_girl
18 maja 2017, 19:07Nie lubię gorzkiej czekolady :-) ciasto pewnie jakieś wpadnie raz na jakiś czas słodkie czasem tez pewnie kiedyś ale narazie nie chce już nawet ochoty nie mam najgorsze jest w sklepach wtedy to wszystkie czekolady bym kupiła ale wiem ze nie mogę bo chce wreszczie schudnąć a 1 paskiem to wole się nawet nie drażnić wiem ze niektórzy potrafią na 1 zakończyć ale ja niestety nie za bardzo kocham słodycze
sylwiab7
18 maja 2017, 19:18Znam ten ból - też się nie potrafię powstrzymać :(