Hej!
Wczoraj miało być kulturalne wyjście na piwko ze znajomymi. Skończyło się tak, że znajomy dowiedział się, że zostanie wujkiem. Stwierdził, że musi to opić, a my z nim, skoro już tu z nim jesteśmy. Chciałam wypić piwko i pasuje, a on postawił shoty. Wypiłam dwa, później zmieniliśmy klub, znajomy za barem... Chyba więcej mówić nie muszę .
Głowa ciężka, spać się chce, oczy bolą... Do tego w drodze powrotnej około godziny 4 poszłyśmy z koleżanką na kebaba. Masakra. Dzisiaj z ciekawości stanęłam na wadze, sądząc, że po takiej alkoholizacji i jedzeniu na noc będzie więcej, a tu uwaga... 71,7kg .
Zaraz włączam jakiś film i uciekam do łóżka. Muszę koniecznie odespać tą noc.
Miłego wieczoru!
ZDJECIA MOTYWACYJNE
106days
13 stycznia 2015, 10:02Oj tam, oj tam.. Ważne że waga leci :) Powodzenia dalej :)
betterthanyesterday
11 stycznia 2015, 23:27super, że waga nie wzrosła :) taki dzień luzu raz na jakiś czas to nic złego. Dobranoc ^^
jablkozcynamonem
11 stycznia 2015, 18:19Ja się lubię ważyć po imprezach;) Alkohol odwadnia stąd waga bywa czasem niższa niż normalnie;)
sylwek221992
11 stycznia 2015, 18:23No i wszystko jasne :P
Nienia87
11 stycznia 2015, 17:50No no no co ja czytam niezła balanga ;).Jak Ty to robisz z wagą ? :D
sylwek221992
11 stycznia 2015, 17:52Nie wiem, serio nie wiem, bo nawet teraz 2 dni nie ćwiczyłam :P
Nienia87
11 stycznia 2015, 17:54Wiem jaka jest na to odpowiedź - trzeba zacząć jeść kebaby i wychodzić na imprezy hehhe , dzisiaj z tej okazji po miesiącu napiję się lampki wina :)
sylwek221992
11 stycznia 2015, 18:00Hahhah nie no, tego lepiej nie stosować :D lampka wina za to nie zaszkodzi :P
Nienia87
11 stycznia 2015, 18:07;). Dobrej nocy :D
HealthyMonique
11 stycznia 2015, 17:48No to nieźle się imprezuje :D
sylwek221992
11 stycznia 2015, 17:53Pierwszy raz od ho ho ho ... Nigdy więcej! :)
BeYou86
11 stycznia 2015, 17:48Widocznie i takie jedzenie jest organizmowi potrzebne. Kilogramy super Ci lecą:)) Oby tak dalej!
sylwek221992
11 stycznia 2015, 17:53Cieszę się bardzo! Powodzenia! :*