Witajcie !!!
Dziś dzień do dupy totalnie.....
Pierwsze pan "ktoś" stwierdził że jestem wspaniała i śliczna itd.....ale on kocha swoją ex!!!! kurwa mać obczajacie to !!!!!! ex która go skrzywdziła jest lepsza.......do dupy jak nic...
A po drugie musiałam synkowi powiedzieć że ma ojca którego nie zna......i że może go poznać itd.......a później zadzwoniłam do G czyli ojca E że synu wie i niech robi co che brrrrr boję się co z tego wyjdzie......oj mam to życie skomplikowane!!!! i tyle na dziś
menu
1-9,30-pół grahamki z sałatą i ogórkiem i wędliną
2-13,30-ziemniaczki pieczone i kawałek pieczonej piersi z kury (sis nas zaprosiła)
3-18,00-pół grahamki ze śniadania...
Jedyny plus stresów o dziwo mniejszy apetyt....
Magis
22 czerwca 2014, 13:07Oj już nie wiadomo czy martwić się bardziej "ktosiem"(niech spada skoro nie umie docenić !), czy G - co wymyśli.....jestem z Tobą i trzymam kciuki aby nie było gorzej....
sylwcia1704
22 czerwca 2014, 18:23Dzięki ;)
sronka
22 czerwca 2014, 10:23rozumiem co czułaś, przykro mi że nie wyszło....
angmatel
20 czerwca 2014, 12:15och ciężko łatwo żyć ;o/
FrAkASA
20 czerwca 2014, 08:49Wszystko będzie dobrze :*
whatislife
19 czerwca 2014, 22:55Ale Ty malutko jesz o.O Nie czujesz głodu? Chociaż, pewnie Ci się już żołądek skurczył i nie potrzebujesz dużo jedzenia :) Co do pierwszego pana "ktosia", to powiem Ci tak - będzie żałował, jak go znowu skrzywdzi.