Witajcie słoneczka
Dziś zaspałam...znaczy nie ja tylko I ale ja go nie dobudziłam brrrrr ale siara haha...ale raz w roku nawet I może zaspać
U nas nadal zimno i wietrznie choć puki co nie pada,ale zapowiadają .....
Dzień mi leci jak szalony puki co ...rano wstałam ogarnełam i do szkoły do I na pogawędkę jaki to on genialny uroczy i słodziaśny...a te jedynki to czyste nieporozumienia ..........
Rano ważenie odbywało się tak.....
oszustka jedna pokazała 62,3 ...znowu a żeby mnie dobić po 11-stej 61,3 brrrr szał ciał ...
i tyle na razie bo co tu pisać...obiadek sie gotuje luzy pozatym ...może coś obejrzę i czekam na geniusza
menu
1-9,00+-owsianka - 338kcl
(płat.owś50g-185 kcl + wiórki kokos10g - 75 kcl + melko 50ml-25 kcl+słonecz5 g -28 kcl)
2-12,30-grepfrut i pomarańcz- 255kcl
grej230g-115 kcl + pomar 310 g-140 kcl)
3-15,30-pomidorowa -ok 500 kcl
kalorii ciężko określić ilość ale makaron(pełnoziarnisty ok 250 g -358 kcl a zupa cały garnek to ok 350 kcl + udka 190 kcl(których nie jadłam) czyli 540 kcl a ja zjadłam ok 150 kcl więc ok 500 kcl hmmm ile z tego na prawdę wyszło nie wiem ale ok tego...
4-20,00- dwa suche + pomidor+surówka cesława+serek wiej + sałata lodow = 320 kcl
(suche-48 kcl+pomidor 100g-15 kcl+sałata 200g -28 kcl surówka 50g -35kcl +serek wiejski 194 kcl)
RAZEM=1413 kcl hmmm trochę wyszło więcej niż wczoraj heh...
zgrzeszyłam zjadłam trzy spalone ciasteczka mojego wypieku....mykam spać i tv obejrzeć ,ale jutro wrzucę więcej szczegółów owsianego szaleństwa ;)
ćwiczenia ( jak wczoraj z obciążnikami 1,5 kg)........dziś ledwo pyknełam,jutro bez obciążenia bo nóżki mi wysiądą haha ;)
rozgrzewka - 3 min
przysiady 185 - 7 min
8 legs * 2 = 16 min
8 abs * 2 = 16 min
8 buns * 2 = 16 min
rozciąganie - 5 min
RAZEM=63 minutki
i na koniec...otwieram sezon na..........
hehe jedna z gier wakacyjnych to ...dietka
i nie łudźcie się dziewczyny faceci nigdy nie dorastają...nawet dzieci to wiedzą
pozdrawiam
Ellfick
16 maja 2014, 10:22ja to dopiero będę grzeszyć... zaraz idę zrobić sobie kawkę i czeka na mnie blaszka kruchego z rabarbarem.... mniam... a facecie nie dość że nigdy nie dorastają to jeszcze są egoistami.. i to jest największa prawda z prawd...
MaaCzarna1983
16 maja 2014, 09:41Oby tak dalej powodzenia:)) A ja zaspałam dzisiaj, to chyba zarazliwe przy tej pogodzie:):)
sronka
15 maja 2014, 13:57dobre z tym tatusiem:) uśmiałam się:)