Witajcie szczupinki
Dziś znowu niebiańska pobudka o siódmej (budzik...) i leżenia do 10-tej....ja cie przyzwyczaić się łatwo ale jak E wróci będzie gorzej ....
Pogoda paskuda...zimno mokro brrrrrr ale skoro wychodzić zbytnio nie muszę to nie narzekam bo śniło mi się że śnieg spadł ha ha
Dziewczyna ja się potne chyba wchodzę rano na tą wywłokę ....wyglądało to TAK!!!
i wiecie że się nie bała + 100g!!!!!!!! wczoraj 62,2 a dziś 62,3 !!! jak to jest ? im bardziej się staram tym więcej warze hehe .............szkoda gadać!!!!!!!!!!!
i tak w skrócie to byłoby na tyle ......
menu...
11,20-owśanka - 297 kcl
(pł.ow40g-146kcl+otr.psz10g-27kcl+słon5g-28kcl+żur5g-16kcl+anan5g-5kcl+mleko150ml-75 kcl )
14,30-bigos 300 g + kilka fistaszków ok 10 g - 60 kcl = 400 kcl
17,30-dwa suche z mielonką i rybą w pomidorach + jabłko = 218 kcl
(suche 48 kcl+ryba 45g -68 kcl+miel 20 g -30 kcl + jabłko 150g 72 kcl)
20,30-serek wiejski dwa suche i sałaty lodowej kilka liści =244kcl
(serek 200g -194 kcl + dwa suche 48 kcl + sałata - 2 kcl )
razem=1159+ 50 inka =1209 kcl
ćwiczenia...dziś mniej bo nogi pobolewają heh ale co i jak to jeszcze nie wiem
rozgrzewka - 5 min
180 przysiadów -7 min
8 legs *2-16 min
8 abs*2 - 16 min
8 buns * 2 -16 min
rozciąganie - 5 min
razem=65 minut
A jak u Was kochane
pozdrawiam
MaaCzarna1983
14 maja 2014, 19:03Ja zawsze tak wyglądam jak podchodze do wagi heheh No własnie na diecie 1000kcal czuje się dobrze i wtedy schudłam dużo. Byłam też na Dunkanie ale po nabiale zamiast mieć lepszą przemiane materii było gorzej - to dziwne.