Witajcie,
przed 2h wróciłam sobie z wycieczki rowerowej hihi, czyli z zajęć ; ) Słonce tak grzało, że już mam zjarane ręce hihi.
Piękna pogoda, no ale niestety jutro, podobno, ma się zepsuć :<
Waga sobie powoli leci w dół, ale cieszę się że w ogóle spada :) I znalazłam sobie nową motywację - namówiłam koleżankę żeby zaczęła odchudzać się ze mną. Ma nadwagę więc myśle że dobrze jeśli schudnie parę kg. W sumie od razu się zgodziła, poprosiła mnie o kilka wskazówek, więc napisałam jej na kartce to co pisałam wam w ostatniej notce. No i 3mam za nią mocno kciuki, mam nadzieje że nam się uda ! :)
Tak poza tym to strasznie mnie boli dzisiaj głowa, chyba z wiatru :(
Miłego dnia ! ; *
Kenzi
8 kwietnia 2014, 15:45Znowuż ma się spsuć? A tak cudownie dziś było/jest. O wspólny towarzysz odchudzania dobra sprawa;) Będzie pilnowała, więc dasz z siebie więcej;)