Witajcie kochane Vitalijki!
Tak jak w tytule, doszłam do wniosku, że choć ogólnie ostatnio zdrowiej się odżywiam i nie mam większych wpadek, to chudnę baaaardzo wolno. Trochę mnie to denerwuje, że niektóre z Was mają już czym się pochwalić, a ja robię malutkie kroczki. Chociaż nie raz czytałam opinie, że kto szybko chudnie, tego równie szybko dopadnie najprawdopodobniej jojo.
Pytanie: " DLACZEGO WOOOOLNO CHUDNĘ? "
Odpowiedź: " ZA WIELKIE PORCJE POCHŁANIAM "
Co trza zrobić: " TROCHĘ ZMNIEJSZYĆ PORCJE "
Więc już dzisiaj wprowadziłam w życie plan zmniejszenia trochę porcji.
Ruch: Przeszłam dzisiaj 4,68 km , w 54 minuty, średnia prędkość 5,1km/h, spalone kalorie 230.
Plus: odkurzanie chaty. Całkiem nieźle
Woda: Jest 18.00 i już litr wypiłam, jeszcze pół litrową butelkę wypróżnię.
Żarełko me: Po co zacząć dbać o siebie:
-1ś (9.30): bułka pełnoziarnista z 2 plastrami szynki, twarożkiem, rzeżuchą, ogórkiem i liściem sałaty,
-2ś (13.00): kawa + mały jogurt naturalny z pokrojonym kiwi i 2 łyżkami musli, 3 sztuki pieczywa chrupkiego graham,
- o (17.00): talerz pomidorowej z kawałkiem piersi z kurczaka, makaronem pełnoziarnistym,
- p(18.30): banan + kilka orzechów ziemnych.
mona26r1
27 lutego 2015, 12:57też odkryłam tą tajemnicę, ze jem za duże porcje, oby nam teraz szło szybciej i przyjemniej :)
Betka-69.5
27 lutego 2015, 03:56Też mam z tym problem, co do wyboru pokarmów ostatnio się ogarniam, ale jednak rozmiar wieczornych porcji pozostawiają wiele do życzenia...
fitball
26 lutego 2015, 20:24hmm, menu baaaardzo ładne, efekty na pewno przyjdą szybko
Keepcalmandschudnij
26 lutego 2015, 19:04a moze między 13 a 17 coś zjesz? :D Nie jesteś głodna?
SuperAnia
27 lutego 2015, 12:29Nie miałam czasu, żeby coś zjeść między tymi posiłkami... :)