Mnóstwo naprawde bardzo wiele pytań można sobie zadac i czesto to robimy, ale już po fakcie, jak jest już po wszystkim.
Dlaczego czesto jest pisane odejśc w tak młodym wieku?
Co chwile jakies pytanie i to pogrążenie, ta bezradnośc w odnalezieniu odpowiedzi.
A potem jast nam cieżko... tak bardzo...!!!
Chce sie wyc!!!
Dziś chyba jest mój 15 dzień liczenia kalorii, nie wiem musze policzyc, nie wiem jak wygląda waga, nie wiem nic.
Diety właściwe nie było żadnej, bo albo nic nie jadłam- dzień kończył sie na 3 kawach, albo nerwowo jadłam słonecznik lub cokolwiek i do tego wino, wino, wino, rozmowy i płacz.
Ludzka tragedia jest nieobliczalna.
Ale dziś, jest już pora wrócic do normalnego życia, jakoś to wszystko poukładac.
Śniadanie:
*kawa 20
*serek 120
Obiad:
*łosoś
*ryż
*surówka
Kolacja:
*?
Wróce do was później uzupełnic moje kalorie.
duszka189
14 października 2011, 18:12Dlatego spieszmy się kochac ludzi tak szybko odchodzą:((( ale Kochana niech się to nie odbija na twoim dietkowaniu, nie głodź tak organizmu bo dla niego to katorga istna!!!!!!!!!!
paulakroliczek69
14 października 2011, 09:21Życie nas nie rozpieszcza i zabiera nam osoby ktore kochamy... Znam to z włsanego kilkurazowego doświadvzenia:(