Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Napisze później
12 października 2011
Wpadłam tak na moment, żeby tylko zmienic pasek.
Przesówam na 54,1. Fajnie. Zobaczymy jak to bedzie dalej wyglądało. Menu i wszystko potem, bo teraz troche czasu nie mam. Zreszta tak już jest od paru dni.
duszka189
12 października 2011, 18:05Ja też dzisiaj oficjalnie przesuwam paseczek po ponad dwutygodniowym zastoju, radośc przy tym nie do opisania:))))