Fotomenu nie udało mi sie zrobic, troche zabiegana byłam (nie przewidziałam tego), można było sie tego spodziewac jak to pierwszy dzień szkoły z tornistrem pełnym książek,
zapisy na to, zapisy na tamto, wniosków wnioseczków do wypełniania całe mnóstwo.
Gości wczoraj miałam, pomimo iż wypiłam 1 drinka to i tak jestem zadowolona.
Zjadłam wczoraj na śniadanko:
* serek wiejski lekki z koperkiem, bazylią i papryką ostrą
na obiad:
* zupa pomidorowa z makaronem
kolacja:
* 1,5 jajka
* 1/2 kromki ciemnego pieczywa z poledwicą i odrobiną sera żółtego
Weszłam dzisiaj na wage i 200 gram mniej czyli 54,8 kg
TO TEŻ DOBRZE
prawda?
Najważniejsze, że sie nie poddaje i walcze dalej!
Menu na dziś:
Śniadania (pod okiem M.)
* 1 kromka ciemnego + plaster sera żółtego + plaster poledwicy
Obiad (też bedzie pod okiem M. gdyżon dzisiaj przygotowuje)
* szaszłyki drobiowe z pieczarkami i cebulką
Kolacji jeszcze nie przewidziałam, ale myśle o sałatce lub o pomidorkach.
Nie wiem czy jutro dam rade tu zajżec Mała ma wystepy,
wiec po krótce.
Śniadanko na pewno bedzie lekkie,
Obiad rolada drobiowa, surówka z niebieskiej kapusty, klusek postaram sie uniknąc
o Kolacje sie nie martwie, jakoś ostatnio ją lajtowo jem.
PAPA
Miłego weekendu!!!
duszka189
3 września 2011, 20:51Koleżanko ja bym radziła zwiększyc posiłki o II śniadanie i podwieczorek wydaje mi się że za mało zjadasz jak czytam twoje menu, nie stosuj drastycznych diet bo rezultat będzie marny (efekt jojo)