Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i oczywiście pierwsze chudną piersi!!!


Kurdę! Zaczęłam sobie tak fajnie lecieć z wagi i objętości, ale oczywiście co poleciało jako pierwsze?! Moje piersi (strach)czyli jeden z nielicznych moich powodów do dumy (jeśli chodzi o wygląd...) Tylko czekam, kiedy mój mąż zauważy i powie dyskretnie "Może już nie będziesz się więcej odchudzać...?" Wczoraj zauważyłam też u znajomej (która zrzuciła jakieś 10kg), że ma teraz KOSZMARNIE mały biust (niby próbuje to nadrobić biustonoszem push up, ale nic to nie daje). No i co z tego, że "w sobie" wygląda lepiej, jak z jej kobiecości zostało tak niewiele :??!

Bez sensu! Idzie lato, trzeba będzie wskoczyć w strój, a ja - jeśli tak dalej pójdzie - będę miała dwa rozmiary w dół (ale w biuście!!!) Dziewczyny, macie jakieś wskazówki dla mnie? Dodam tylko, że staram się codziennie ćwiczyć i stosuję zbilansowaną dietkę (bez świrowania!) 

  • strunaa

    strunaa

    16 kwietnia 2014, 19:21

    Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.