Mam plan zrobić plan.
Właśnie sobie siedziałam z kawką i robiłam rozpiskę na wrzesień - kiedy, gdzie i o której muszę być ja, starszy syn, młodszy syn, mąż - dużo tego: lekarz, basen, aikido, spotkania związane z I Komunia starszego syna, wywiadówka, zebranie, itd.
Myśląc o tym trochę się przeraziłam, czy znajdę w tym całym zamieszaniu czas dla siebie i ćwiczeń. Więc postanowiłam w ten plan wpisać czas dla siebie.
Z dokładnością maniaka zaznaczyłam chwile mojej aktywności fizycznej.
Będę mocno to egzekwowała, gdyż chciałabym w maju (Komunia) założyć prześliczna kieckę w rozm. 36.
(Będzie siostra męża, oj jak ja nie lubię tej zarozumiałej krowy. Przepraszam wszystkie śliczne krówki o długich rzęsach.. Opadnie jej szczęka. A co !!!)
Tak więc ogłaszam kolejny cel do osiągnięcia 55 kg.
Trzymajcie kciuki.
Jak dzisiaj wrócę z zebrania z przedszkola i spotkania w sprawie Komunii wskakuję na orbiego.
Pozdrawiam cieplutko w ten jesienny dzionek.
Właśnie sobie siedziałam z kawką i robiłam rozpiskę na wrzesień - kiedy, gdzie i o której muszę być ja, starszy syn, młodszy syn, mąż - dużo tego: lekarz, basen, aikido, spotkania związane z I Komunia starszego syna, wywiadówka, zebranie, itd.
Myśląc o tym trochę się przeraziłam, czy znajdę w tym całym zamieszaniu czas dla siebie i ćwiczeń. Więc postanowiłam w ten plan wpisać czas dla siebie.
Z dokładnością maniaka zaznaczyłam chwile mojej aktywności fizycznej.
Będę mocno to egzekwowała, gdyż chciałabym w maju (Komunia) założyć prześliczna kieckę w rozm. 36.
(Będzie siostra męża, oj jak ja nie lubię tej zarozumiałej krowy. Przepraszam wszystkie śliczne krówki o długich rzęsach.. Opadnie jej szczęka. A co !!!)
Tak więc ogłaszam kolejny cel do osiągnięcia 55 kg.
Trzymajcie kciuki.
Jak dzisiaj wrócę z zebrania z przedszkola i spotkania w sprawie Komunii wskakuję na orbiego.
Pozdrawiam cieplutko w ten jesienny dzionek.
malorl4
9 września 2012, 09:41trzymam kciuki:)))
Elfiola
7 września 2012, 19:34dzięki za wiadomość kochana jesteś :* tak sobie myśle, że może kupię sobie na sylwestra za małą kiecke - ale potem przypominam sobie że w szafie wiszę conajmniej 3 fajne kiecki, w których super wyglądam już teraz :D może po prostu zrobię sobie stabilizacje i zmuszę się do ćwiczeń :D
Elfiola
7 września 2012, 13:46trzymaj tak dalej!!! super motywacja!!! mi by sie taka przydała = ja juz nie mam na kim robić wrażenia - chyba że kiedyś na plaży :D POZDRÓWKI!!!
fiore1987
6 września 2012, 13:43haha nie ma to jak odpowiednia motywacja ;) u Ciebie siostra Męża, u mnie.. Teściowa :P też nie mogę się doczekać tego momentu jak jej szczęka opadnie.. ;) na razie opadłam ja, z sił. Czas się ogarnąc. eh
Kokokokoo
6 września 2012, 11:34Świetnie zorganizowana jesteś! Podziwiam! ... i lecę też sobie zrobić taką inspirującą kawę. Wiem jak trudno znaleźć czas przy dwóch synach, bo też tylu mam :) Ale przynajmniej dzieci uczą, że jak się ma czas wolny, to trzeba go WYKORZYSTAĆ co do sekundy
Jilian
6 września 2012, 11:18brak planów to planowanie porażki , więc bardzo dorbze, że ułożyłaś wszystko! powodzenia ;-)