I zabawa od nowa. Wracam, żeby się z wami odchudzać. Jestem gruba i źle się z tym czuję. Mój partner narzeka a mnie jest po prostu głupio.
Podczas świąt obżerałam się niemiłosiernie. Jakbym hamulców nie miała. Przybyło kilka kilogramów. Do tej pory sobie z nimi nie potrafię poradzić. Pomożecie?
Kamilka2005
9 stycznia 2015, 12:13Nie załamuj się , razem damy radę , tym razem się uda ..................... Pędźmy do mety
hwhwhw72
8 stycznia 2015, 22:20pewnie:)) ile razy się zaczynało ale w końcu kiedyś musi się udać:)0
endorfinkaa
8 stycznia 2015, 19:24trzymam kciuki :)