moje wyzwania w 2016 roku
1. 1500 minut ćwiczeń w styczniu - 393 minut
2. 10.000 kroków codziennie w styczniu - 61.891
3. Cukroholik bez cukru styczeń - 9x TAK
4. 1000 km na orbitreku - 72.5 km
ilość spożytych kalorii: 17.194 kcal (średnio 1910)
liczba spalonych kalorii: 24.560 kcal (średnio 2729)
RÓŻNICA: 7366 kcal (dochodzi kilogram) 
Nie jem słodyczy, dużo ćwiczę - praktycznie codziennie, przeprosiłam sie z orbitrekiem. Palę tłuszcz w moim ciele. Efekty już wyraźnie widać. To będzie moja droga do sukcesu.... Nie zdawałam sobie sprawy z roli cukru w odchudzaniu i zdrowiu. Niby to wszystko się wie. jednak nie zawsze się stosuje. Nie jem nic słodkiego od 9 dni (slodzę tylko herbatę), walczę ze sobą każdego dnia. Wygrywam na razie tę walkę, jestem z siebie dumna!!! Imieniny koleżanki w pracy, stoły zastawione ciastami i babeczkami..... A ja nic !!!! Zjadłam mandarynke..... Każdy dzień jest zwycięstwem nad łakomstwem i nieodpowiedzialnoscia.
Wybrałam już nowe wyzwania na luty 2016. Do orbitreka - ( potrzeba czasu na 1tys km), powtarzam 1500 minut ćwiczeń i dni bez cukru. Ponieważ lubię dużo chodzić dodałam swoje wyzwanie 7.500 kroków każdego dnia w lutym. Wyzwanie jak najbardziej do wykonania - zapraszam do jego realizacji.
To tyle na dzisiaj. Pozdrawiam
LittleCircle
13 stycznia 2016, 22:13gratuluję i trzymam kciuki :D
MllaGrubaskaa
11 stycznia 2016, 17:52Pięknie ;))
stempelek49
11 stycznia 2016, 21:12Miło Cię znowu widzieć. Pozdrawiam serdecznie...
Eilleen
10 stycznia 2016, 22:43Brawo :-)
stempelek49
10 stycznia 2016, 22:49Damy radę w tym roku...
Eilleen
10 stycznia 2016, 22:51Oczywiście. Mam dość tych kg.
Evcia1312
10 stycznia 2016, 20:29BRAWO TY
stempelek49
10 stycznia 2016, 22:48BRAWO MY Też się dobrze trzymaj
lukrecja7
10 stycznia 2016, 18:25cukroholik bez cukru - bardzo mi się to podoba!
stempelek49
10 stycznia 2016, 20:17Dołącz do nas, to jest wyzwanie z vitalii. Pozdrawiam serdecznie
Nejtiri
10 stycznia 2016, 13:13Hej Stempelku, widze, ze i Tobie cudownie idzie! :) //...ale te przeliczenia mnie przerosly ;)
stempelek49
10 stycznia 2016, 14:01To aplikacja w telefonie wszystko liczy....:)
nicky13
9 stycznia 2016, 22:51Brawo! Ja też dziś odparłam pokusę, to był dobry dzień. :) Ja jeszcze tylko muszę zmotywować się do ćwiczeń... Cóż, dziś jeszcze nie jest za późno na gimnastykę - to może być jeszcze lepszy dzień. ^^ Pozdrawiam i życzę sukcesów!
stempelek49
10 stycznia 2016, 10:37Sama tego doświadczyłam, że najtrudniej jest zacząć, później to jest naturalna potrzeba..Jak nie ćwiczę, to czegoś mi bardzo brakuje, zrobię wszysto aby znaleźć czas.
nicky13
10 stycznia 2016, 10:57Oj, przydałby mi się taki stopień przyzwyczajenia. ;) Ile czasu Ci zajęło przywyknięcie do ćwiczeń?
stempelek49
10 stycznia 2016, 11:04Po 2 tygodniach, ćwiczenia 3-4 razy w tygodniu klubie. Pierwszy tydzień trudny bo bolało, duże zmęczenie, zmiana dla organizmu, ale później lecisz jak na skrzydłach. Rozmawiałam z innymi bankami w klubie, potwierdzaly to samo.. A teraz nie wyobrażam sobie inaczej
screwdriver
9 stycznia 2016, 22:28herbatę można słodzić ksylitolem zamiast cukru, bardzo polecam, smakuje dokładnie tak samo a jest zdrowy, nie niszczy zębów i ma mniej kalorii :>
stempelek49
9 stycznia 2016, 22:31Będę próbować...