moje wyzwania w 2016 roku (wszystkie są na V.)
1. 1500 minut ćwiczeń w styczniu - 573 minut
2. 10.000 kroków codziennie w styczniu - 113.849
3. Cukroholik bez cukru styczeń - 14x TAK 
4. 1000 km na orbitreku 2016 - 101.5 km
ilość spożytych kalorii: 27.366 kcal (średnio dziennie 1955)
liczba spalonych kalorii: 38.143 kcal (średnio dziennie 2724)
RÓŻNICA: 10.777 kcal (ponad kilogram) 
moje wyzwania w lutym 2016 roku (wszystkie są na V.)
1. 1500 minut ćwiczeń w lutym -
2. 7.500 kroków każdego dnia luty -
3. Cukroholik bez cukru luty -
4. 1000 km na orbitreku 2016 -
A teraz to co najważniejsze: przez 14 dni stycznia ubyło mi po 2 cm w biodrach i w pasie, po 1 cm w udach i w ramionach.
Po spotkaniu z trenerem byłam bardzo zadowolona, ponieważ ubywa też tkanka tłuszczowa w całym ciele oraz w brzuchu. Poprawiłem również nawodnienie organizmu. Ciekawe jakie wyniki będą na koniec miesiąca....
To wszystko zawdzięczam przede wszystkim orbitrekowi - on najlepiej pomaga mi spalać tłuszcz oraz wyzwaniu dzięki któremu poznaję samą siebie, czyli nie jem słodyczy od początku roku. Nie spodziewałam się takiej niesłychanej konsekwencji w swoim postępowaniu. Jestem z siebie taka dumna....
Oczywiście widzę problem - jednak jem stanowczo za dużo - prawie 2 tys kalorii. Muszę to natychmiastowo zmienić. Dostałam zalecenie, że nie powinnam przekraczać 1700. I nad tym muszę się skoncentrować w drugiej połowie stycznia. Koniecznie muszę też wziąć udział w akcji walentynkowej w naszej szprociarni. To jest bardzo motywujące. Zaczynamy już niedługo.
Dla mnie bardzo motywujące okazały się wyzwania, które zgłaszamy w vitalii. Pamiętam, że biorę w nich udział i muszę wykonać określone zadania każdego dnia i rozliczam się z nich codziennie. Dopisujcie się, może to Wam też pomoże. Jeszcze długa droga przede mną - 20 kg, ale już 1/3 tej drogi mam za sobą....
To tyle na dzisiaj w tym sprawozdaniu.
Pozdrawiam cieplutko !!!!!
brugmansja
20 stycznia 2016, 12:37Powalił mnie wynik prawie 3000 kcal spalanych dziennie. Ufff!
MllaGrubaskaa
15 stycznia 2016, 14:05Świetnie, gratuluję spadków ;))
stempelek49
15 stycznia 2016, 22:09Dzięki :)
monia092084
15 stycznia 2016, 11:56super ;) powodzenia w dalszej walce ;)
stempelek49
15 stycznia 2016, 21:51Trzeba wykorzystać silną motywację i dobry czas do zmian i walki o siebie...Dzięki
_Pola_
15 stycznia 2016, 09:04Pięknie Izuniu! :))
stempelek49
15 stycznia 2016, 21:50Podążam tak troszkę nieudolnie Twoim śladem.... też mi się marzy 6 z przodu...Buziaki
pozytwnajola
15 stycznia 2016, 00:30no i oczywiście masz powód do dumy :)) super tylko pogratulować i życzę osiągnięcia celów :)
stempelek49
15 stycznia 2016, 21:43Ja Tobie też życzę sukcesu, zauważyłam, że jestesmy na tym samym poziomie... :) do roboty :)
pozytwnajola
15 stycznia 2016, 21:48a no jesteśmy!!1 faktycznie... no to do roboty :D
stempelek49
15 stycznia 2016, 21:54W naszej szprociarni określiłam, iż do wiosny chcę zrzucić 3 kg, mam nadzieję, że może będzie więcej...
pozytwnajola
15 stycznia 2016, 22:05pewnie, że będzie! grunt to iść do przodu i się nie poddawać a czasami można się mile zaskoczyć :)